The Beast Of The East Poland: Gdynia, 14 listopada 2009

Idąc tym tropem uzyskaliśmy wstępne informacje dotyczące holendersko-polskiego przedsięwzięcia i trzeba przyznać, że jeśli nawet potwierdzi się część informacji, będzie to prawdziwa bomba!
Po pierwsze, udało się ustalić termin gali: będzie to 14 listopada tego roku w Gdyni.
Po drugie, wiadomo że będzie bardzo mocna rozpiska walk, szczególnie w formule MMA, gdzie przewidziany jest udział czołowych zawodników Golden Glory.
Wstępnie i na razie nieoficjalnie możemy potwierdzić jedno nazwisko pogromcy samego byłego króla wagi ciężkiej UFC, Randy’ego Couture’a – Valentijna „The Python” Overeema (26-22-0).
Jest to starszy brat słynnego obecnie Alistaira Overeema. Nieoficjalnie wiemy, że przymierzanych do walki z nim jest dwóch „ciężkich” polskich zawodników: Karol Bedorf lub Damian Grabowski!
Każdy kto widział walkę Overema na Sengoku IV, gdzie 130 kilogramowy Holender znokautował efektownie kolanem z wyskoku Japończyka Takahashi, wie że to będzie ekstremalne wyzwanie dla któregoś z Polaków. Jednak juz nawet sam występ przeciwko utytułowanemu rywalowi będzie odnotowany na całym świecie!
W main evencie gali napewno zobaczymy po raz pierwszy od dwóch lat w Polsce Roberta Jocza (12-4-0) z nieznanym na razie jeszcze rywalem z Rumunii. Tę informację potwierdziłł nam sam zawodnik w udzielonym w ubiegłym tygodniu wywiadzie.
Niewykluczony jest też udział Vitora Vianna (8-1-1) brazylijskiego wirtuoza BJJ walczącego w MMA, który ma na koncie tylko jedną przypadkową przegraną z słynnym Thiago Silvą. Vianna walczył już na gali BOTE w Holandii w maju 2008. Brana jest też pod uwagę kandydatura, któregoś ze znanych zawodników Akademii Roberta Drysdale z USA, ale ta informacja jest nie potwierdzona.
Oprócz walk MMA planowane są hitowe walki w K-1. Wiadomo, że Holendrom zależałoby na pojedynku polskim, który przywróciłby uśpione już dość dawno animozje pomiędzy Łukaszem Jaroszem, który występuje dla BOTE a Marcinem Różalskim z Płocka.
Taki pojedynek byłby gratką dla polskich fanów K-1 i dałby odpowiedź na zadawniony konfilkt, który wybuchł w trakcie turnieju w Nowym Targu w 2007 roku.
Jak na razie po rozmowie z managerem „Różala”, wiemy że na razie nie są podjęte jeszcze rozmowy w tym temacie a nieoficjalnie możemy przypuszczać, iż gala koliduje terminem z litewską Hero’s Lithuania, którą zarządza kluczowy partner (Donatas Simanaitis) obecnego managera polskiego zawodnika – Mariusza Radlińskiego. Trudno przypuszczać, by mając do wyboru start w Gdyni lub na Litwie, wybrał ten pierwszy wariant. Chyba, że zadecydowałyby względy finansowe. Na razie to czyste spekulacje więc ten pojedynek jest mało realny. Być może rewanż Łukasza Jarosza z Azizem Jajah byłby ciekawszym rozwiązaniem.
Niezależnie od przyszłych zestawień, które na pewno będą bardzo atrakcyjne dla widza, już sam fakt bezpośredniego zaangażowania się tak renomowanej organizacji jak Beast Of The East (BOTE) w Polsce sporym wydarzeniem i podkręci konkurencję, wśród mocno osiadłych polskich organizacji, które to trzeba przyznać obiektywnie są mocno zadufane w sobie i ostra konkurencja przyda im się, by nie osiedla na laurach.
Wkrótce powinniśmy mieć więcej szczegółów, które opublikujemy.




















