Kolejny mistrz świata w boksie nie żyje

Wg. informacji prasowych z USA, zawodnik będąc na stacji benzynowej został zaatakowany i obrabowany z portfela przez nieznanych napastników, gdy próbował ścigać ich (mając broń) oddano do niego kilka strzałów, z których jeden trafił w głowę. Prawdopodobnie został dobity strzałami w plecy przez napastnika, który zbiegł samochodem wraz ze swoim kompanem. Forrest był na stacji wraz ze swoim chrześniakiem (w pierwszej wersji synem), którego na szczęście wysłał po coś do jedzenia na krótko przed dramatycznymi wydarzeniami. Powodem pobytu na stacji było dopompowywanie powietrza w kołach swojego Jaguara. Jest to kolejny bokserski mistrz świata po Alexisie „The Explosive Thin Men” Arguello i Arturo Gattim, którzy odeszli w lipcu 2009. Jeśli dodamy do tego tragiczny wypadek podczas walki Marco Antonio Nazaretha bilans wychodzi tragicznie.
Poniżej matriał filmowy stacji ESPN:
{espn}4356875{/espn}




















