Martin Kampmann pierwszym rywalem Jake Shieldsa w UFC?
Shields odszedł ze Strikeforce po zakończeniu kontraktu i wygraniu prestiżowego pojedynku z Danem Hendersonem, który właśnie w tym celu odszedł z.. UFC i debiutował w konkurencyjnej organizacji. Był to bodajże był to najgłośniejszy transfer tego lata w światowym MMA i znacznie osłabił konkurencyjną wobec UFC organizację. Shields jest jednym z najzdolniejszych fighterów, którzy wyszli z pod ręki słynnego Cesara Gracie i trenuje w jednym teamie z innym mistrzem Strikeforce tyle że w kategorii półśredniej Nickiem Diazem.

Pojedynek z Kampmannem, który jest na fali wznoszącej byłby dobrym testem aczkolwiek warto pamiętać, iż 28 letni Duńczczyk wywodzi się z Muay Thai i jego warsztat parterowy nie jest tej klasy co posiadacza czarnego pasa Jiu-Jitsu jakim jest Shields. Martin potrafił jednak w ostatnim często zaskoczyć fachowców wygrywając z dobrymi grapplerami jak Thales Leites. W ostatnim pojedynku wygrał też z dobrym Paulo Thiago, który poza dobrą stójką legitymuje się czarnym pasem BJJ. Walka dla Shieldsa o ile do niej dojdzie nie będzie spacerkiem. Siedem wygranych walk w UFC i tylko dwie porażki to ogromny kapitał w wyrównanej stawce tej kategorii. Jeśli Shields myśli o zawojowaniu tego rynku to musi wygrać zdecydowanie bez taryfy ulgowej na adaptację.



















