KOK World GP 2010: Robert Jocz w superfight MMA w Warszawie?!
Robert Jocz to bezsprzecznie gwiazda MMA europejskiego formatu. Większość walk stoczył on za granicami Polski, głównie w Holandii. W tym roku odniósł błyskotliwe zwycięstwo nad najlepszym rosyjskim zawodnikiem, Mikhailem Zayatsem, pokonując go przez efektowne KO. Warto wspomnieć, że Zayats to mistrz świata Sambo i członek elitarnego rosyjskiego klubu Red Devil z St. Petersburga. Robert Jocz swój ostatni pojedynek stoczył na gali BOTE w Gdyni i pokonał Karolisa Liukaitisa z Litwy.
Jego występ będzie wielką atrakcją dla widzów z Warszawy, bowiem Jocz jest też trenerem i prowadzi zajęcia w kilku warszawskich klubach MMA. Robert przed warszawską publicznością nie walczył od 2007 roku, gdy na gali KSW 7 pokonał go Brazylijczyk Antonio Mendes, który potem trafił do UFC. Wówczas Polak przegrał po wyrównanej walce na punkty, ale nie był jeszcze tak doświadczonym fighterem jak obecnie. W 2008 i 2009 roku interesowały się nim japońskie organizacje Dream i Sengoku jednak z powodów kontraktowych nie udało się mu sfinalizować rozmów. Ostatnim, który go pokonał był słynny Siyar Bahadurzada, zawodnik holenderskiego Golden Glory, który jest mistrzem świata organizacji Shooto i podpisał umowę ze Strikeforce. Porażka była bardzo wątpliwa, a walka była niesamowita. Dodatkowo można wspomnieć, że toczyła się na rocznicowej gali klubu Golden Glory.



















