Alexander Emelianenko przeszedł na islam?
Bracia najwyraźniej mają ostre zapędy religijne, bowiem Fiodor nigdy na żadne walki nie udaje się bez asysty prawosławnego duchownego, który jest stałym elementem wypraw Fiodora. Aleksander w kierunku prawosławia nie zdradzał żadnych inklinacji a niektórzy twierdzą. że miał dość ambiwalentny stosunek. W Rosji nie jest to jakaś wyjątkowa sytuacja. Wszak żyje tam około 150 narodów wliczając w to połacie dawnego imperium i wiele z niech przemieszało się wzajemnie wraz przekonaniami i religijnymi poglądami, które dawniej były piętnowane.

Według dobrze poinformowanych źródeł, sympatia Alexa do islamu zaczęła się od jego zimowej wyprawy do Tadżykistanu, który jest byłą republiką b. Związku Radzieckiego i był mało zlaicyzowaną enklawą imperium. Emelianenko spotkał się tam z szejkiem Muhammadem Tahirem dzięki swojemu przyjacielowi i biznesmenowi z St. Petersburga Satorowi. Emelianenko był gościem na jego daczy i z uwagą ponoć wsłuchiwał się w nauki szejka i derwisza.
Jego przyjaciel Sator założył w dawnej zimowej stolicy Rosji salę modlitewną przy ulicy Sofijskiej i tam często widziano Alexandra, który o dziwo przychodził tam pieszo a nawet ponoć kilka razy interweniował u władz St. Petersburga w konfliktach. No cóż…o ile informacja jest prawdziwa i nie jest kolejną fanaberią Alexa to wypada życzyć mu powodzenia i wytrwałości w wierze na nowej ścieżce poszukiwań duchowych.



















