Dream 17: Hayato Sakurai wypada z walki z Zaromskisem!
Ishikawa ma za sobą bogatą krierę i wiele walk z tak dobrymi zawodnikami jak Hector Lombard czy Nate Marquardt. Na japońskim rynku bił się z większością liczących się zawodników wagi półśredniej i lżejszych wag a w 2010 roku zapędził się nawet do Brazylii na galę Bitteti Combat 8.

Hayato Sakurai, który z Zaromskisem przegrał w turnieju wagi półśredniej w 2009 roku liczył na rewanż, ale według informacji prasy japońskiej ma kontuzjowane kolano i nie wiadomo kiedy powrócił na ring. Zaromskis z kolei od triumfu w GP wciąż nie może odnaleźć swojego rytmu lub jest już zbyt czytelny dla rywali, którzy wiedzą że jest groźny w stójce i mało groźny w parterze.
Kolejno dawali mu mocne lekcje Nick Diaz czy Evangelista Cyborg Santos w Strikeforce. Poza organizacją także start w Kanadzie nie był udany bo tam także przegrał z mało znanym rywalem Jordanem Meinem. Powrót dla niego do Japonii to szansa na odbudowę morale, bo na gali Dynamite!! 2010 obronił pas ze słynnym Sakurabą i w Kraju Kwitnącej Wiśni jest wciąż liczącym się fighterem z dobrą renomą.



















