DDT: Bobik znów w grze!
Co prawda to już nie jest takie trudne nawet dla Japończyka czy nawet Polaka. Wciąż też liczymy, że federacja KSW zdoła wysupłać 30 tysięcy zielonych na ściągnięcie „Sappika” do Polski i nasz „Mario” spuści mu pokazowy łomot, po którym poprawi nam się narodowe ego i znów uwierzymy, że „Dominator” jest w stanie podbić świat MMA a „te całe rankingi to lipa” – jak mawiał 

Cały fotoreportaż z występu Boba Sappa w linku.



















