W-1 „Reloaded”: Gabriel Gonzaga vs Jeff Monson!
Dla silnego jak tur ale walczącego wyjątkowo mało inteligentnie Gonzagi, będzie to pierwszy bój po relegowaniu z UFC i porażki z Brendanem Schaubem. Gonzaga zasłużył na swoją renomę walkami z Mirko „Cro Copem” Filipovicem, którego odesłał w niebyt kopnięciem w głowę, przegraną z Randym Couture gdy był bliski podobnego wyczynu i pojedynku z Fabricio Werdumem, którego nie mógł przegrać a jednak przegrał. Później był już rozpracowany przez rywali a dzieła zniszczenia na nim dokonywali Shane Carwin, Junior Dos Santos i wspomniany Schaub.

Z kolei „Snowman” to jeszcze żywa legenda MMA i choć prochu już nie wymyśli to mającym duże aspiracje fighterom, którzy w porę nie odgadną zamiarów Jeffa może narobić sporo problemów. Jego siłą jest grappling, doświadczenie i wieczna gotować do podjęcia walki z każdym i w każdym miejscu. Rosyjskie media już widzą go w roli rywala dla chcącego powrócić na szczyt Fiodora Emelianenko, ale kalendarz Jeffa zaczyna powoli wypełnić się walkami. Pierwsza z nich jest już w październiku z Maro Perakiem w Chorwacji. Potem Jeff jest co tydzień do dyspozycji każdego kogo tylko na to stać z wyłączeniem 15 listopada.



















