UFC 219: Michał Oleksiejczuk zwycięża w debiucie
Świetny ale i ciężki debiut zaliczył 22-letni polski zawodnik Michał Oleksiejczuk (13-2 MMA, 1-0 UFC), który podczas gali UFC 219 Cyborg vs Holm, która miała miejsce w w hali T-Mobile Arena w Las Vegas, zdołał wypunktować Amerykanina Khalila Rountree (6-3 MMA, 2-3 UFC). Sędziowie byli jednomyślni i wszyscy punktowali: 30-27, 30-27, 30-27 dla Oleksiejczuka.

Walka 30-grudnia była zaległym debiutem dla Polaka za listopadową UFC 217 w Nowym Jorku, gdzie rywal Ion Cutelaba został złapany na dopingu i utrzymanie formy stało pod znakiem zapytania. Polak jednak poradził sobie znakomicie.
Zobacz także:
Michał Oleksiejczuk po zwycięstwie na UFC 219! Wywiad!
Początek walki to próba sprowadzenia w wykonaniu Polaka i gilotynowe duszenie Amerykanina, który na tle Polaka wyglądał jak gladiator. Jednak kolejny raz okazało się, że nie muskulatura walczy a serce i umiejętności. Amerykanin tak spuchł przy gilotynie, że do końca pierwszej rundy poza jednym trafieniem, gdzie rozciął łuk brwiowy Oleksiejczuka nie podjął żadnej poważnej akcji. Polak to starcie wygrał zdecydowanie.




















