Alexander Emelianenko ma się dobrze…w więzieniu!
Fani MMA nie powinni się już martwić, bowiem enfant terrible rosyjskich Mieszanych Sztuk Walki czyli 33-letni Aleksander Emelianenko został umieszczony w miejscu zwanym „Matrrosskaja Tiszyna”. Najogólniej mówiąc jest to słynny i dość komfortowy areszt śledczy w Moskwie z oddziałem szpitalnym na który trafił, brat słynnego Fiodora Emelianenko. Stało się to po przypadkowym zatrzymaniu go przez organa ścigania, wskutek listu gończego jaki wystawiono za zawodnikiem. List dotyczył domniemanego i wielce prawdopodobnego gwałtu jakiego dokonał w marcu br..

Aleksander nie byłby jednak sobą gdyby do aresztu trafił w zwykłych okolicznościach jak przystało na praworządnego obywatela w znaczeniu bynajmniej rosyjskim. W pewien majowy poranek (9-go maja) zamyślony Emelianenko prowadząc auto stracił panowanie nad kierownicą w mieście Tambow i uderzył w słup. Z miejsca wypadku, zawieziony był do szpitala a stamtąd prosto do stolicy kraju, gdzie zbiegłego zawodnika aresztowano na dwa miesiące. I jak tu nie mówić o pechu w Dniu Zwycięstwa nad faszyzmem? Oby ten pech nie dopadł go podczas procesu jaki będzie trwał wkrótce.
„Powodem pobytu na oddziale szpitalnym nie jest walka z współwięźniami, jak podano początkowo w rosyjskim internecie a poważne obrażenia jakie Aleksander odniósł w wypadku. W więziennym szpitalu posiada wszelkie warunki do leczenia” – powiedziała przedstawicielowi portalu „Komsomolskaja Prawda”, zatroskana Kristina Biełousow – rzeczniczka więziennej służby. Trzeba też przyznać, że „Matrosskaja Tiszyna”, jest spokojnym i bardzo komfortowym aresztem na tle innych przybytków „krainy tysiąca zamków i jednego klucza” w Rosji. Jednak warto zauważyć, że paragraf z jakiego siedzi Aleksander nie jest mile widzianym w rosyjskim świecie przestępczym i nawet dla Aleksandra nie zrobiono specjalnej klauzuli.
Za AE od razu ujęło się jednak sporo ludzi i wielu życzy mu szybkiego wyjścia na wolność. „Uraz Aleksandra jest dość poważny, doznał go w wypadku. Wystąpię z prośbą o przeniesienie Aleksandra do normalnego szpitala” – powiedział prawnik sportowca – Kahaber Dolbadze. Mistrz sambo i MMA nie ma złamania kości biodrowej i w tym nadzieja. Taki uraz mógłby położyć kres karierze sportowej Aleksandra a tego rosyjski internet mógłby nie przeżyć. Podobnie jak Aleksander w normalnym więzieniu, bowiem zapierał się ongiś, że nie jest przestępcą i potępiał przestępców a tego w tym świecie się nie wybacza – nawet bratu Fiodora. Poniżej auto Aleksandra sfilmowane po wypadku:




















