Antonio Rodrigo Nogueira po kontuzji będzie gotowy na Brocka Lesnara!
„Kontuzji biodra doznałem chyba 4 lata temu. W ciągu ostatnich dwóch lat, dokuczała mi bardzo. Kiedy trenowałem i walczyłem to, ból nigdy nie opuszczał mnie. Moje ostatnie trzy walki były bardzo bolesne. Szczerze mówiąc, w 2005 roku, podczas treningu, poczułem coś w biodrach, ale nie tak bardzo. W 2006 roku wszystko się zwiększyło” – opowiedział historię kontuzji Nogueira.
Wydaje się, że nie walka była najgorszą częścią procesu: „Przygotowując się do walki z Randym Couture, ból był nie do zniesienia, a po tej walce nie mogłem trenować w ogóle. Kiedy byłem w sali Andersona Silvy w sierpniu, brałem udział jednego dnia w treningu a następnego dnia nie mogłem chodzić. Poszedłem więc do dr Philippona. Mi tego lekarza poradził trener od przygotowania fizycznego” – dodał „Minotauro”
„Zrobiono mi chirurgiczną artroskopię stawów biodrowych i wszystko wyczyszczono. Miałem łamane kości, zostały one usunięte. Próbowali odbudować chrząstki w stawie, aby wszystko działało dobrze. Najtrudniejszą konsekwencją tego wszystkiego jest to, że potrzebuję chodzić 6 tygodni o kulach.
Powiedział mi lekarz, że trzeba po pierwszej operacji czekać 2 miesiące na operację w innym stawie. Zrobię drugą jak najszybciej, jestem zapisany na nią pod koniec stycznia” – mówi Nogueira i podkreśla, że wróci by walczyć. Co więcej wierzy że stanie się to na historycznej gali UFC w rodzinnym Rio De Janeiro.
„Teraz mam cel – powrót do walki na UFC Rio w sierpniu. Chciałbym walczyć i wcześniej, ale walka w domu – to byłoby niesamowite. To jest mój cel. Jeśli dadzą mi Brocka Lesnara (5-2) (śmiech) będę na to gotowy”.
źródło: tatame.com




















