Badr Hari będzie budził w sobie pasję do boksu?
Passenier uważa, że koniecznością byłoby zatrudnienie profesjonalnego trenera boksu. O betonowaniu szczęki jednak już nie wspomina, chociaż można się uśmiechnąć na tę myśl pamiętając jak słynny Badruś padał po niemal każdym przyjętym ciosie na głowę. Na ziemię ciosami bokserskimi kładli go Ruslan Karaev, Remy Bonjasky, Errol Zimmerman czy wolny jak nieboskie stworzenie Alistair Overeem, który w boksie na pewno kariery by nie zrobił, ale na gali Dynamite!! 2008 w walce określanej jako „lekcja pokory” dał mu poglądowe lanie. To nie wróży Hariemu sukcesów, ale może coś nam umknęło.

Hari w momencie banicji i przebywania „na obczyźnie” w rodzinnym Maroku gdzie schronił się przed holenderskim wymiarem sprawiedliwości prowadził rozmowy z marokańską federacją boksu amatorskiego na temat występu na olimpiadzie. Ojczyzna skąd pochodzi Badr, cierpi na brak bokserów w tej kategorii i może wysłać dowolnego zawodnika na Igrzyska Olimpijskie, dlaczego by więc nie Badra? Pomysł jednak chyba umarł śmiercią naturalną. Patrząc na jego ringowe i poza ringowe wyczyny włodarze pewnie poszli po rozum do głowy i na razie jest cicho. Być może powodem też jest to że Bard jeszcze w sobie nie obudził pasji do boksu.



















