Bas Boon manager Golden Glory o dyskwalifikacji Semmy Schilta!
Zach Arnold z FightOpinion dotarł do managera Golden Glory Basa Boon, by dowiedzieć się co On myśli na ten temat, i jak można sobie wyobrazić, Bas odpowiada na stawione zarzuty.

„Sam protest pochodzi od sfrustrowanego Simona Rutza, który nie kontroluje swojej przestępczej 'gwiazdy’ Badra Hariego. Runda pierwsza i druga należały do Schilta, trzecią rundę wygrał Hesdy, więc wynik 2-1 jest prawidłowy.Jeśli chodzi o protest, mam nadzieję na Hesdy, że przez te nieprofesjonalne zachowanie jego managerów nie doprowadzi do zrezygnowania z Hesdy’ego w walce superfight lub rezerwowej w dniu 11 grudnia. Wszyscy zawodnicy/trenerzy/ menedżerowie muszą podpisać formularz na posiedzeniu i nie można dyskredytować K-1 (Simon lubi rozmawiać na temat zasad, cóż … to też jest reguła). Simon Rutz posiada wszelkie prawa do protestu o ile chce, ale powinien on najpierw poczekać na wynik, który trwa dwa lub trzy tygodnie w zależności od zasad K-1.
Co jest naprawdę zaskakujące jest to, że holenderski dziennik „Telegraph”, wydrukował tę historię na pierwszej stronie – wskazując, że jest duża szansa aby Semmy był zdyskwalifikowany? To jest spekulacja, nigdy K-1 nie mówi do wszelkich mediów o protestach (potwierdzają to przez mail) i te kłamstwa przyszły na konferencję prasową z Simonem. Skontaktowałem się z K-1 i nigdy nie rozmawiali o tym z jakimiś mediami. To było zaaranżowane przez Simona Rutza, który jest promotorem samego siebie i ma swój własny program. Nazwał moje działania jako sprytne? Jeśli Rutz by przeczytał zasady K-1, mógł widzieć, że najgorszą karą jaką mogą dać mi za to klejenie Schilta po pierwszej rundzie będzie ostrzeżeniem, ostrzeżenie, czy wreszcie punkt ujemny lub żółta kartka. Ja jednak korzystałem z taśmy organizacji a członek K-1 był obecny przy tym, i który pytał mnie, czy zdążę z tym klejeniem gdyż druga runda się rozpoczynała, więc nie ma w tym nic zdrożnego – jak twierdzi Simon w holenderskiej gazecie „Telegraph”. Ponadto okazało się, że możemy cieszyć się gdyż jeszcze dwie rundy były możliwe dzięki temu, iż nie było konieczna ingerencja medyczna. Dyskwalifikacja jest wymieniona w zasadach K-1, jeśli bym wszedł na ring w czasie walki, co nie miało miejsca. Jest to ostatnia próba rozpaczliwego zarządzania (jeżeli można tak to nazwać zarządzaniem), który widzi swoje „gwiazdy” nie wykonujące lub nawet nie widoczne w ogóle … nie mówiąc już o tym jakie to jest nieprofesjonalne zachowanie. Charitonow zaprezentował się bardzo dobrze w swoim drugim występie w K-1, Saki i Alistair również .Schilt miał ciężką walkę ale zasłużenie zwyciężył.”
Przy okazji odpowiedzi szefa Golden Glory poniżej prezentujemy ostatnie dwa epizody videobloga Alistair’a Overeem’a które z okazji gali K-1 Final 16 zostały dołączone czyli „The Reem” odcinek 7 & 8.
{vimeo}15744069{/vimeo}
autor: Przemek Dobiała




















