Brock powraca!
Radość z trafienia i rozerwania bezbronnego zwierzaka jest ponoć niewypowiedziana i nawet małomówny Brock potrwił to wykrzyczeć spontaniecznie, bo jak mówią fachowcy od filmów: „największy spontan jest zawsze wyreżyserowany”. Nam szarakom trudno wprost to pojąć, ale jak ktoś ma chęć może spytać Brocka jak to jest. Może lepiej jednak by ” Preriowy Leśniak” wygrał z kimś w octagonie i nie mścił się na zwierzętach? Jak pokazuje przykład Norwegii promocja broni, przemocy kończy się smutnymi wydarzeniami a mimo wszystko ponoć Brock jest przykładem dla młodzieży. Mimo wszystko jednak liczymy, że zareagują organizacje chroniące zwierzęta i wytkną kiepską promocję powrotu gwiazdy wrestlingu i MMA do UFC



















