Cain Velasquez: „zawsze byłem fanem Fiodora”!
Mimo że on sam po pokonaniu i zdetronizowaniu Brocka Lesnara uważany jest za nuemer jeden wagi ciężkiej, potrafi docenić innych zawodników. Co więcej – rewerencja wobec konkurentów zasługuje na szczególne uznanie. Velasquez potrafi też bronić swojego zdania, które nie zawsze jest zgodne z tym co wygłasza jego pryncypał i pracodawca prezes UFC Dana White.
„Nie zgadzam się z White’m, że Overeem nie jest w dziesiątce najlepszych wagi ciężkiej” – mówi zdecydowanie latynoamerykański wojownik, który np. w odróżnieniu od pokonanego przez siebie Lesnara ma szacunek wobec zawodników, którzy byli i są częścią historii MMA. White negował pozycję Alistaira Overeema mistrza Strikeforce w wadze ciężkiej, mówiąc że nie powinien być w czołówce wagi ciężkiej. Velasquez uważa, że walka Fiodora z Antonio Silvą nie będzie łatwa, ale podkreśla że Fiodor jest dobry w przypadku dużych rywali i umie sobie z nimi radzić.



















