Dricus „Stillknocks” du Plessis obronił pas Extreme Fighting Championship!
Były mistrz KSW w wadze półśredniej Dricus „Stillknocks” du Plessis (14-2) z RPA obronił pas mistrza wagi średniej południowo-afrykańskiej organizacji Extreme Fighting Championship podczas gali EFC Worldwide 83 w dniu 14-go grudnia w Pretorii, gdzie już w pierwszej rundzie zmusił do poddania pretendenta Brendana Lesara (3-1).

„Stillknocks” bardzo dobrze rozegrał ten pojedynek, wciągając rywala w gilotynowe duszenie i roztrzygając pojedynek przed upływem pierwszej rundy. To była ważna wygrana nad niebezpiecznym rywalem, który pokonał przed tym pojedynkiem i pogromcę Dricusa sprzed kilku laty, Garretha McLellana na EFC Worldwide 80. McLellan to jedna z największych gwiazd MMA w RPA, ale poległ straszliwie znokautowany. Tutaj sytuacja się nie powtórzyła i Lesar został poddany.

Polscy kibice doskonale kojarzą południowo-afrykańskiego i czekają na jego powrót zawodnika do KSW. Dricus w debiucie pokonał lubianego w Polsce Roberto Soldica i choć później uległ mu w rewanżu to teraz może pokusić się o kolejne sukcesy w wyższej wadze średniej, gdzie czuje się najlepiej. Co prawda dziś Scott Askham wydaje się nie do „ugryzienia”, ale podobnie myślano w przypadku Soldica. Czas pokaże czy Dricus du Plessis nie zaskoczy polskiej sceny Mieszanych Sztuk Walki kolejny raz.



















