Ed Soares: z naszej strony nie ma przeszkód do walki Anderson Silva vs Georges St. Pierre!
„Anderson Silva ma szansę wygrać z każdym zawodnikiem na świecie. Bez względu na wagę i klasę rywala. To nie będzie łatwa walka dla każdego w średniej, półciężkiej i ciężkiej. Myślę też, że jeśli Anderson bardzo by chciał to może zejść i walczyć w wadze półśredniej. Nie wiem dokładnie, czy mógłby to zrobić, czy nie, ale myślę, że może” – mówi pewny swego brazylijski manager.

„Z naszej strony nie ma przeszkód do walki z St Pierrem. Żeby powiedzieć tak całkiem szczerze, to my nigdy nie podważaliśmy żadnego wyboru. Mamy własną opinię na temat każdego problemu, ale w końcu stajemy przeciwko tym, którzy daje nam UFC. Nigdy nie wybieraliśmy przeciwników. Możliwe, że kiedyś były różnice zdań, UFC pytało o naszą opinię o tym czy innym przeciwniku, ale braliśmy wszystkie opcje. Więc jeśli UFC chce walki z St. Pierrem, to Anderson mówi: „OK, to niech idzie do wyższej kategorii lub możemy walczyć tymczasowe mistrzostwo”. Ale to niech UFC zdecyduje, jak będzie lepiej” – dodaje Soares pojednawczo. |
Warto zauważyć jednak, iż Anderson Silva nie był tak wyrywny w stosunku do nowego mistrza kategorii półciężkiej Jona Jonesa, określając że on jest mistrzem wagi średniej a Jones wyższej i tego należy się trzymać. Z dzisiejszej perspektywy byłaby to zdecydowanie ciekawsza perspektywa niż GSP vs Spider, ale: „to niech UFC zdecyduje, jak będzie lepiej”. Po tym co stało się w sobotę gdy dawny mistrz wagi ciężkiej Emelianenko został pobity przez zawodnika wagi średniej a czasem półciężkiej Hendersona – wszystko jest już możliwe. Tym bardziej, że Silva zdołał zmusić do poddania Dana Hendersona kilka lat temu.



















