Gdzie i kiedy powróci organizacja MMA ATTACK?
Dzisiaj na swoim fanpage na Facebooku organizacja MMA Attack poinformowała, że w najbliższym czasie zamierza zorganizować galę. Nie podano jeszcze żadnych szczegółów, ale zamieszczono za to pełne zapału oświadczenie, które prezentujemy poniżej.

Otrzymujemy od Was mnóstwo wiadomości z pytaniami o kolejną galę. Bardzo nas cieszy, że czekacie na powrót MMA Attack i tym bardziej motywuje nas to do pracy. Obecnie już pracujemy nad tym byśmy znów spotkali się na gali i razem przeżywali emocje związane z MMA w najlepszym wydaniu. Wasza cierpliwość zostanie nagrodzona.
Pozdrawiamy,
Ekipa MMA Attack
Przypomnijmy, że organizacja MMA Attack, która rozpoczęła swoją działalność w roku 2011, zorganizowała do tej pory trzy eventy, a każdy z nich kończył się frik fightem. Pierwszy odbył się w listopadzie 2011 roku na hali warszawskiego Torwaru, a w walce wieczoru wystąpili Marcin Najman i Przemysław Saleta na zasadach K-1. Kolejna gala odbyła się 27 kwietnia 2012 w katowickim Spodku, a w głównej walce wieczoru pojawił się Marcin Najman i Hardkorowy Koksu. Trzeci, i jak do tej pory ostatni event, odbył się ponownie w Katowicach, w Spodku, po dokładnie rocznej przerwie, 27 kwietnia 2013 roku, a tym razem w walce wieczoru mogliśmy oglądać Roberta Burneikę, czyli Hardkorowego Koksu i Dawida Ozdobę. Każda z trzech gal kończyła się więc walką freak fight.
Czwarta gala, planowana była na 26 października 2013 roku w hali Ergo Arena w Gdańsku/Sopocie. W odróżnieniu od poprzednich wydarzeń zdecydowano, że tym razem nie będzie walki freak fight. W ostateczności, na niespełna miesiąc przed galą, organizacja poinformowała o odwołaniu gali. Pisaliśmy o tym TUTAJ. Decyzja taka spowodowana była wycofaniem się sponsorów, a także słabą sprzedażą biletów.
W oświadczeniu organizatora mogliśmy wówczas przeczytać:
„Powodem odwołania gali w Trójmieście są problemy spowodowane wycofaniem się dwóch głównych sponsorów, bez których wsparcia nie uda nam domknąć się budżetu (nie dotyczy to Fabryki Mebli Bodzio i firmy Kesmet). Nie bez znaczenia jest także słaba sprzedaż biletów, która utwierdziła nas w przekonaniu, że polskie MMA nie jest gotowe na dużą galę z czysto sportową kartą walk.”
Jaka jest więc w tej chwili koncepcja właściciela MMA Attack, Dariusza Cholewy, na zachęcenie widzów do przyjścia na gale jego organizacji? Część zawodników, którzy kojarzeni byli wcześniej z tą organizacją, obecnie związanych jest już z innymi podmiotami. Jakie decyzje podejmie właściciel MMA Attack, tego dowiemy się zapewne w najbliższym czasie.




















