Gina Carano może już trenować!
Gina przy nudnej walce Alistaira i Fabricia byłaby niewątpliwie wielką atrakcję minionej gali ale cóż…every body knows. Tym razem nie zrażona jej absencją organizacja i jej wielki fan i prezes (w tej kolejności) czyli Scott Coker wierzy, że tym razem się uda w końcu pozyskać Ginę i wystąpi ona na którejś z gal do końca roku. Nie ma się co dziwić wszak 29 letnia Carano, równo dwa lata temu z Krysią „Cyborg” wykręciły na gali Strikeforce: „Carano vs. Cyborg” wynik 856,000 oglądających ich starcie w telewizji Showtime a cała gala miała średnią oglądalność 576,000.

To więcej niż Fiodor Emelianenko z Danem Hendersonem. I kto powie że kobiety nie są mile widziane w MMA? Oczywiście o ile wykręcają takie liczby. Bębenek podbije jeszcze film „Haywire” Stevena Soderbergha, w którym Amerykanka gra obok Channinga Tatuma, Ewana McGregora, Michaela Douglaas oraz Antonio Banderasa. I zapewne nie jest to ostatnia rola pięknej Giny.



















