Hector Lombard: moje plany? Skopać d..y tych drani!
„Dla mnie jest to świetna wiadomość. Raz, że on już nie jest już w UFC i pojawia się szansa, że może będę miał okazję z nim walczyć. Niech on podpisuje umowę z Bellatorem, to będę mógł mu skopać mu tyłek. On może jeść sterydy, nie obchodzi mnie to. Ja nie biorę żadnych leków, każdy to wie. Nie piję witamin, nawet na białko mnie trzęsie. Absolutnie niczego” – mówi Hector i wielu fanów, aż ciarki przechodzą na myśl co byłoby gdyby jednak Kubańczyk coś brał.

„Moje plany na przyszłość? Skopać d..y wszystkich tych drani, jeden po drugim. Wiem, że wy dupki, piszecie straszne rzeczy o mnie za moimi komputera. Piszcie nadal! Za każdym razem jak mam depresję, depresję i tracę chęć do treningu, czytam wszystko, k..wa, te bzdury co wypisujecie i daje mi to motywację do kontynuacji pracy” – prawda, że bardzo ekspresyjna wypowiedź i bardzo czytelne przesłanie? Hector nie powinien się martwić – nikt o niem nie zapomni. Portale i fora MMA także. Bo kto inny chciałby słuchać tych mądrości?



















