K-1 World MAX 2010: Sato gotowy na pokonanie Głogowskiego i triumf w turnieju!
Sato jest zdecydowanym faworytem pojedynku. Warto jednakże pamiętać, że blisko 30 letni mistrz japońskiego Muay Thai wielokrotnie brał już udział w finałowych imprezach i zawsze bywał zastopowany w 2006 roku (Buakaw), w 2007 (Kraus) a w 2008 roku przegrał z Masato i sędziami mając rywala na deskach. W 2009 został zatrzymany przez Drago już w 1/16 finału. Czy uda mu się teraz – nie tylko wygrać z Głogowskim ale i cały turniej? Jego trener twierdzi, że jest gotowy w 100% by wejść na szczyt.
Sato mówi: „wykonałem olbrzymią pracę i przeszedłem daleką drogę by nie wykorzystać szansy jaka się otwiera przede mną. Jestem świetnie przygotowany i czuję swoją moc”. W 2009 roku było podobnie i Sato chciał wygrać z Drago a także cały turniej ale uległ holenderskiemu Ormianinowi Drago. „Jestem obecnie lepszy niż w tamtym turnieju. Jego styl walki nie pasował mi. Teraz będzie inaczej i dam z siebie 100%” – dodaje i obiecuje, że zwycięstwem zatrzyma spadek popularności walk K-1 MAX jaki został odnotowany w Japonii po odejściu Masato. Przekonamy się czy to możliwe już 8 listopada.



















