Karolina Zawodnik: „2009 rok był dla mnie najlepszym”
Karolina, za Tobą 2009 rok. Powiedz czy to był Twój najlepszy rok w karierze? Czy zabrakło czegoś by uznać go za takowy?
Zdecydowanie 2009 rok był dla mnie najlepszym rokiem ponieważ zdobyłam dwa I miejsce na ME oraz I i III miejsce na MŚ. Są to dla mnie wyjątkowe sukcesy i mam nadzieję, że nie ostatnie ?. Myślę, że najważniejszym priorytetem w 2009 roku było zdobycie medalu na MŚ w grapplingu, cel został zrealizowany w 100% więc czuję się spełniona. Na szczyt jest zawsze łatwiej wejść niż się na nim utrzymać, dlatego chciałabym udowodnić, że zdobycie tych medali to nie przypadek. Nie osiadłam na laurach i dalej ciężko trenuje. Jest jeszcze wiele tytułów które chciałabym zdobyć zarówno w BJJ jak i w submmision. W szczególności chciałbym zakwalifikować się do MŚ ADCC i mieć zaszczyt zawalczyć z najlepszymi zawodniczkami na świecie.
Startowałaś na MŚ na Florydzie obok wielu gwiazd nie tylko grapplingu, ale też MMA. Pytaliśmy już kiedyś Cię o to – czy Ciebie nie korci start w tej formule? Czego się obawiasz?
Aby startować w formule MMA musiałbym zmienić całkowicie swój plan treningowy (wprowadzając stójkę), a ja chcę jeszcze tak jak wspominałam wyżej zdobyć parę tytułów w BJJ i submmision. Może za parę lat się skuszę?
Jesteś po sporym paśmie sukcesów, czy masz jeszcze coś do udowodnienia w BJJ lub submission?
Mam 27 lat i planuję jeszcze trenować i startować na zawodach przynajmniej przez 6 lub 7 lat. BJJ bardzo się rozwija w naszym kraju i co raz więcej dziewczyn trenuje ten sport. Na dzień dzisiejszy nie mogę wymienić konkretnego nazwiska, ale mam nadzieję, że znajdą się dziewczyny, które tak bardzo pokochają ten sport jak ja i będzie to ich pasja na całe życie…..Gdy już przestanę startować na zawodach chciałabym zacząć uczyć małe dzieci tego pięknego sportu, więc może tam się znajdą nasze następczynie ?
Jakie masz plany na 2010 rok? Czy jest coś na czym Ci szczególnie zależy w sportowej kolekcji? Kobiecie nie zagląda się w metrykę ani nie pyta o wiek, ale jak widzisz swoje następczynie w Polsce? Co będzie jak Ty przestaniesz walczyć? Czy jest już pokolenie, które może nawiązać do sukcesów jakie Ty i koleżanki klubowe osiągacie? W naszym podsumowaniu Roku Fightsport.pl Awards 2009 byłaś najlepszą grapplerką w ubiegłym roku. Powiedz, czy takie docenienie Twoich sukcesów mobilizuje Cię by w kolejnym roku być najlepszą, czy raczej działa uspokajająco? Mówisz sobie, osiągnęłam już wszystko?
Takie wyróżnienie jest dla mnie bardzo ważne. Miło jest gdy ktoś docenia moją ciężką pracę. Pierwsze miejsce w podsumowaniu roku Fightsport działa na mnie mobilizująco i na pewno nie uspokajająco. Trenuję więcej, aby być jeszcze lepszą. Nigdy nie mówię sobie, że osiągnęłam już wystarczająco i osiadam na laurach. Gdy człowiek zaczyna tak myśleć to sądzę, że to jest początek końca jego kariery sportowej, bo konkurencja nie śpi i reszta zawodników również ciężko pracuje, aby osiągnąć sukces.
Którą z zawodniczek na świecie uważasz za najlepszą obecnie na świecie zarówno w BJJ lub Submission?
Zdecydowanie jest nią Hannette Staack, wielokrotna medalistka MŚ w BJJ i tegoroczna MŚ ADCC. Jest dla mnie wzorem do naśladowania. Ostatni z tytułów zdobyła mając 33 lata więc jest to dla mnie przykład, że w tym wieku można jeszcze wygrywać tak ważne imprezy sportowe.
Z którą rywalką chciałabyś walczyć ze światowej elity, a która jest poza Twoim zasięgiem?
Chciałabym jeszcze raz zawalczyć z Idą Hansson (tegoroczna uczestniczka MŚ ADCC) i móc zrewanżować się za przegraną w finale na ME 2008. Przegrałam tylko przewagą dlatego myślę, że mogłabym się zrewanżować. Poza moim zasięgiem jest wyżej wymieniona Hannette Staack lecz będę dążyła do tego ideału wytrwale 
.
Karolina, czy w natłoku treningów startów, przygotowań masz jeszcze czas na jakiekolwiek życie prywatne?
Moje życie prywatne jest podporządkowane treningom , więc nie mam zbyt wiele czasu na nie. Niestety, to jest cena jaką trzeba płacić za sukcesy sportowe. Ale myślę, że w każdej dziedzinie jest tak i aby osiągnąć coś trzeba się poświęcić i ciężko na to zapracować bo samo nic nie przyjdzie (chyba, że ktoś ma ogromny talent) lecz takich ludzi jest bardzo mało. Nie narzekam i cieszę się, że mam pasję w życiu.
Chciałabyś coś przekazać naszym czytelnikom?
Chciałabym podziękować wszystkim tym którzy trzymali za mnie kciuki i wierzyli we mnie. Dziękuję za gratulacje jakie otrzymałam po zdobyciu MŚ, naprawdę nie spodziewałam się tak sympatycznych reakcji tylu ludzi.
Dziękujemy za wywiad!
