Kharitonov: nigdzie z wyjątkiem Rosji, Fiodorowi nie dano by zwycięstwa! Michkov: to najgorsza walka Emelianenko w karierze
Wczorajsza dramatyczna walka Fiodora Emelianenko z Fabio Maldonado na gali Fight Nights Global 50 wywołała masę komentarzy u naszych wschodnich sąsiadów. Niestety nie tylko pozytywnych, ale umiarkowanych i negatywnych także. W gronie tych, którzy odważyli się skrytykować legendarnego i nie mającego dość walk mistrza znaleźli się trener Alexander Michkov i były kolega Emelianenko, Sergei Kharitonov.

Kharitonov nie owijał w bawełnę i powiedział wprost, że Emelianenko wygrałby tę walkę tylko w Rosji. „Nie zgadzam się z decyzją. Powinien być co najmniej remis. Najlepsza opcja: dać remis, a następnie zorganizować rewanż. Nigdzie z wyjątkiem Rosji, Fiodorowi nie dano by zwycięstwa w tej walce” – zaznaczył w rozmowie z dziennikarzem Match.tv i większość bezstronnych obserwatorów przyznaje mu w internecie rację. „Ale wszystko to nie umniejsza zasług Emelianenko – pokazał wolę i charakter, dał świetny przykład, dlaczego nigdy nie można rezygnować. Szanuję go za to „- powiedział Kharitonov.
Trener Emelianenko, Alexander Michkov, który był przy wielu walkach Fiodora uważa, iż był to jeden z najgorszych występów w karierze Fiodora. „Fiodorowi brakowało mocnego ciosu a całą pierwszą runda była w stanie „groggy” czyli wpółprzytomny. Potem doszedł do siebie i był w stanie się opierać. Maldonado jest dobrym zawodnikiem a walka okazała się niezwykle trudna. Była to jedna z najgorszych walk w karierze Fiodora” – powiedział trener, który od wielu lat pomaga Emelianenko w przygotowaniach i mieszka w Starym Oskole.




















