KOK World GP 2010: Michał Głogowski vs. Artur Kyshenko! światowy hit w Warszawie!
Takie zestawienie jest tym bardziej sensacyjne, iż obaj już 3 października w Seulu w Korei podczas gali K-1 World MAX 2010 Final 16, stają do rywalizacji wśród 16 najlepszych zawodników świata w tej kategorii. Głogowski musi przejść Taja Sagatpetcha a Artur Kyshenko – nie mniej trudnego Mohammeda Khamala. Potem przyjdzie czas na niemal bratobójczy pojedynek polsko – ukraiński. Mamy nadzieję, że będą w najlepszej możliwej formie podczas obu imprez.

Michał Głogowski to były zawodowy mistrz świata organizacji WKN w Kickboxingu, amatorski mistrz świata WAKO w 2007 i 2008 roku w formule lowkick. W 2006 roku był wybrany najlepszym zawodnikiem Kicboxingu w WAKO. W 2008 roku był w finale turnieju K-1 MAX GP Europe. W tym samym pokonał najlepszego francuskiego zawodnika Abdellaha Mabela. W 2009 roku wygrał na K-1 WGP w Łodzi prestiżowy superfight z Węgrem Norbertem Baloghiem. W tym roku na K-1 WGP w Warszawie w marcu zremisował z Remigijusem Morkeviciusem – wielką legendą MMA chociaż powinien wygrać. To starcie obserwował wówczas Artur Kyshenko uznając Głogowskiego najlepszym zawodnikiem gali. Jeszcze wówczas nie wiedział, że jesienią przyjdzie im się zmierzyć w tym samym miejscu. Michał ma 26 lat, jest wychowankiem trenera Garbaczewskiego z Siedlec. Obecnie trenuje pod okiem Roberta Popławskiego w Akademii Walki w Warszawie. Menadżerską opiekę sprawuje nad nim grupa Asami Team Fairtex.
Artur Kyshenko z Odessy jest wielkim objawieniem K-1 MAX i do momentu gdy pojawił się na światowych ringach, nikt nie powiedział, że jakakolwiek walka z jego udziałem była nieciekawa. Trzecie miejsce w 2007 roku w debiucie w K-1 MAX to była wielka sensacja. W 2008 roku był drugi ulegając tylko wielkiemu Masato! W 2009 roku zatrzymał go wielki holenderski zawodnik Andy Souwer, który wygrał z Arturem na punkty w gali finałowej.
W aktualnym sezonie toczył kapitalne walki na galach It’s Showtime czy w japońskiej organizacji Rise, gdzie prowadząc na punkty z Hinatą złapał w ostatniej minucie cios w wątrobę przyczyniając się do życiowego sukcesu Japończyka. W sierpniu walczył w Igrzyskach Sportów Walki i w półfinale został oszukany niejednogłośnym werdyktem z zawodnikiem z Tajlandii Teerapong Dee zdobywając brązowy medal. Jako amator był dwukrotnie mistrzem świata Muay Thai IFMA w 2006 i 2007 roku. W 2004 mając zaledwie 18 lat zdobył mistrzostwo Europy IFMA. W 2006 wygrał turniej K-1 MAX East European GP, dzięki któremu, trafił do Japonii. Artur ma 23 lata, które kończy 13 listopada. W 53 walkach przegrał zaledwie 8 razy. Trenuje w gymie Captain Odessa a jego trenerem jest Pavel Evtushenko. Managerską opiekę sprawuje nad nim litewska grupa MMA Bushido Donatasa Simanaitisa.




















