Strikeforce „Carano vs. Cyborg”: San Jose, 15/08/09 – WYNIKI! Demolka Giny Carano! Cyborg jak Cyborg! Mousasi – Superstar!

Gala nie rozczarowała kibiców, pod względem emocji ale rozczarowała Amerykanów przegraną wielkiej gwiazdy mediów Giny „Conviction” Carano (7-1), która poległa pierwszy raz w karierze. Jej rywalka z Brazylii Cristiane Santos (8-1) faktycznie okazała się przysłowiowym Cyborgiem, atakując z niezwykłą agresją i nie pozostawiając miejsca na jakiekolwiek akcje ślicznej Giny. Cristiane zdemolowała Ginę w pierwszej rundzie zadając gigantyczną ilość ciosów i kończąc walkę na sekundę przed końcową syreną oznaczającą upragnioną dla Amerykanki przerwę. Podopieczna trenera i gwiazdy MMA Randy Couture’a nie miała żadnego pomysłu na walkę, choć fizycznie wyglądała na silniejszą i nawet raz obaliła Brazylijkę. Tego wieczora jednak królowała agresja i szybkość Brazylijki.
W walce w wadze półciężkiej młody zaledwie 24 letni Gegard Mousasi (26-2-1) nie dał nawet cienia szansy utytułowanemu i groźnemu mistrzowi Strikeforce Renato „Babalu” Sobralowi (35-9) z Brazylii. W prestiżowym pojedynku młodości z doświadczeniem pozbawił w niecałą minutę złudzeń, byłego zawodnika UFC i wielu innych organizacji czym zaszokował kolejny raz publiczność na całym świecie. Mousasi to wielki talent wywodzący się z Armenii a żyjący i trenujący w Holandii.To wiedzą wszyscy i obserwują go uważnie. Po zdobyciu mistrzostwa organizacji Dream w wadze średniej (84 kg) w 2008 roku w imponującym stylu, stoczył jedną walkę w K-1, nokautując zawodnika wagi ciężkiej Musashiego. W tym roku w maju poddał 130 kg Marka Hunta a teraz dokonał kolejnego wyczynu, demolując wielkiego mistrza, bo Sobral to legenda MMA i brazylijskiego jiu-jitsu. Wkrótce kolejny sprawdzian w Japonii dla Gegarda, bowiem czeka go półfinał turnieju Hulk Tournament przeciwko Therry’emu Sokoudjou, którego ostatni pokonał..Sobral.
W innych walkach aż takich emocji nie było choć walka Gilberta Mendeleza (16-2) z Mistsuhiro Ishidą (18-61) mogła się podobać publiczności. Zwyciężył w trzeciej rundzie przez TKO Amerykanin potwierdzając regułę że japońscy zawodnicy kiepsko radzą sobie w octagonie (klatce). Był rewanż za walkę z 2007 roku kiedy to w ringu wygrał Ishida.
Udanie debiutował Fabrizio Werdum (12-4-1), który pokonał poddaniem (submission) doświadczonego Mike’a Kyle (12-7-1), ale nie jest to dziwne w wykonaniu posiadającego czarny pas jiu-jitsu Brazylijczyka, który ocierał się już o walkę o pas mistrza UFC i pewnie dostałby ją gdyby nie niespodziewana przegrana z Juniorem Dos Santosem też z Brazylii. Teraz w Strikeforce będzie liczącą się postacią wagi ciężkiej, w której mistrzem jest Holender Alistair Overeem, z którym Werdum wygrał już raz w 2006 roku.
Główna karta:
9. Cristiane „Cyborg” Santos pokonała Ginę Carano przez TKO w 1 rundzie (4:59 min)
8. Gegard Mousasi pokonał Renato “Babalu” Sobrala przez TKO (Strikes) w 1 rundzie (1:00 min)
7. Gilbert Melendez pokonał Mitsuhiro Ishida przez TKO (Strikes) w 3 rundzie (3:56 min)
6. Fabricio Werdum pokonał Mike’a Kyle przez poddanie (Guillotine Choke) w 1 rundzie (1:24 min)
Walki eliminacyjne:
5. Jay Hieron pokonał Jesse Taylora przez decyzję (30-27, 30-27, 30-27)
4. Scott Lighty pokonał Mike’a Cooka przez TKO w 1 rundzie (2:05 min)
3. Justin Wilcox pokonał David Douglas przez poddanie (Rear Naked Choke) w 3 rundzie w 3:16 min.
2. James Terry pokonał Zak Bucia przez TKO w 1 rundzie (0:23 min)
1. Alex Trevino pokonał Isaiah Hill przez poddanie (Key Lock) w 1 rundzie (3:56 min)




















