Strikeforce „Lawler vs. Shields”: St. Louis 06/06/09 – Wyniki
Największe rozczarowanie to występ Białorusina mieszkającego w USA od wielu lat a zarazem byłego mistrza UFC wagi ciężkiej Andreia Arlovskiego, jego przeciwnik Brett Rogers delikatnie mówiąc z niewyszukanym repertuarem technik, potrzebował ledwie 22 sekundy, by zakończyć walkę przez nokaut z człowiekiem, który było nie było jest jedną z bardziej rozpoznawalnych postaci tego sportu. Teraz rozpoznawalny będzie Brett Rogers, który już zapowiada atak na pozycję zajęte przez mistrzów wagi ciężkiej. Najprawdopodobniej pierwszym będzie Alistair Overeem. Arlovski po ciężkim nokaucie jakiego doznał z Fiodorem Emelianenko, najwyraźniej nie doszedł do formy przede wszystkim psychicznej. Ostatnio więcej skupiał się na kręceniu filmów niż na przygotowaniach do walk, dodatkowo będąc rozdartym pomiędzy MMA i boksem. Tutaj nie pokazał ani dobrego MMA ani dobrego boksu a padł po ciosach typowo bokserskich. Czy to koniec Arlovskiego zawodnika? Czas pokaże, ale dobrze nie jest. Sam Rogers odniósł 10 zwycięstwo w karierze i była to dziesiąta wygrana przed czasem. To robi wrażenie.
W walce wieczoru Jake Shields pokazał czym jest nowoczesny fighter MMA. Zarówno w stójce jak i parterze zaprezentował, że nie obawia się nikogo i poddał swojego rywala Robbie Lawlera, błyskawicznie przy pierwszej okazji. 7 zwycięstwo z rzędu przez poddanie i 12 z kolei. Świetny rekord i niesamowite umiejętności każą upatrywać w nim rywala dla czołówki światowej.
Nie rzuciły nikogo na kolana powroty i występy dwóch sław z dawnych Kevina Randlemana i Phila Baroniego. Mike Whitehead i Joe Riggs byli lepsi od nich w przekroju pojedynków. Obaj zaimponowali pracowitością i dobrym przygotowaniem fizycznym, stąd zwycięstwa były w pełni zasłużone.
Kolejne rozczarowanie tego wieczora to Rafael „Feijao” Cavalcante, typowany na wielką gwiazdę, tak naprawdę przegrał pierwszą walkę w karierze, pomijając dyskwalifikację z czasów IFL za kopnięcie Marcio Cruza. Teraz baty spuścił mu przeciwnik z doskoku, czyli rywal dorzucony w ostatniej chwili na galę, bowiem ani Sobral ani Hamman nie mogli walczyć z Cavalcante. Mike Kyle mógł i zrobił to perfekcyjnie rozbijając Brazylijczyka w 2 rundzie.
Wyniki gali:
Główna karta walk:
11. Jake Shields pokonał Robbie Lawlera przez poddanie (Guillotine Choke) w 1 rundzie (2:02 min)
10. Brett Rogers pokonał Andreia Arlovskiego przez KO (uderzenia) w 1 rundzie (0:22 min)
9. Nick Diaz pokonał Scotta Smitha przez poddanie (Rear Naked Choke) w 3 rundzie (1:41 min)
8. Joe Riggs pokonał Phila Baroniego przez decyzję (30-27, 30-27, 30-27)
7. Mike Whitehead pokonał Kevina Randlemana przez decyzję (29-28, 29-28, 29-28)
Walki eliminacyjne Strikeforce:
6. Jesse Finney pokonał Josha Baumgartnera przez poddanie (Kimura) w 1 rundzie (1:55 min)
5. Mike Kyle pokonał Rafaela „Feijao” Cavalcante przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie (4:05 min)
4. Booker DeRousse pokonał Jamesa Wade przez TKO w 1 rundzie (4:06 min)
3. Tyron Woodley pokonał Sala Woodsa przez poddanie (Anaconda Choke) w 1 rundzie (4:20 min)
2. Lucas Lopes pokonał Scotta Ventimiglię przez dyskwalifikację (Illegal Knee) w 1 rundzie (3:26 min)
1. Pat Benson pokonał Dave Cochrana przez poddanie (Armbar) w 1 rundzie (2:18 min)




















