The Lady Killers 4: Joanna Jędrzejczyk pokonana!
Od początku pojedynku był cios za cios kopnięcie za kopnięcie. Polka rozpoczęła minimalnie za wolno walkę, ale rozkręcała się z minuty na minutę. Wyższa i silniejsza fizycznie Angielka próbowała przełamać Joannę w klinczu kopnięciami kolanami, W tym elemencie radziła sobie lepiej od naszej zawodniczki, która postawiła początkowo na niskie kopnięcia (lowkick) i bokserskie wymiany w których była zdecydowanie lepsza pomimo większego zasięgu ramion Amandy Kelly. Angielska zawodniczka niskie kopnięcia miała równie silne jak Joanna, ale Polka trafiała je częściej i dodatkowo potrafiła atakować i podkreślać techniczne wyszkolenie efektownymi wysokimi.

Końcówka walki to szturm Joanny i oczekiwanie na pewne zwycięstwo punktowe, które sędziowie przyznali…Brytyjce! No cóż „gospodarzom pomagają ściany” mówi stare przysłowie i pasuje ono jak ulał do tej walki. Sama Amanda Kelly miała nie najgorzej zaskoczoną minę po ogłoszeniu werdyktu. Wynik poszedł w świat i angielska zawodniczka w CV wpisze sobie wygraną nad Zawodową Mistrzynią Europy WMC i Amatorską Mistrzynią Świata IFMA. Na gali walczyła też koleżanka klubowa rywalki Asi – Anna Zuchelli, którą Polka pokonała i w finale MŚ IFMA w Bangkoku i w Krakowie o pas mistrzyni WMC. Brytyjka pokonała Greczynkę Marię Pantazi walcząc w kategorii do 60 kg.



















