UFC 116: Akiyama vs. Leben – oficjalnie!
Sam Japończyk jest bardzo rozczarowany zmianą, bowiem liczył na starcie wielką gwiazdą jaką jest Brazylijczyk, któremu niestety trzy złamane żebra i dodatkowo ukrywany uraz kolana uniemożliwił występ. W wywiadach Akiyama podkreśla, iż spodziewał się pojedynku z wielkim nazwiskiem MMA a w tej sytuacji bardzo ciężko mu znaleźć motywację do walki z Lebenem.
Na marginesie, dziś akcje Lebena stoją wcale nie niżej w UFC niż Wanderlei, który ma ujemny bilans występów, ale przynajmniej jedną walkę z Richem Franklinem można uznać za dyskusyjną. Tak czy tak Akiyama jest zdania, że blisko rok czekając na walkę – przytrafił mu się najgorszy scenariusz i zmiana systemu przygotowań pod przeciwnika będzie bardzo trudna w ostatnim momencie. Tym nie mniej postara się jakoś temu zaradzić.



















