UFC 116: Shane Carwin o tym czy zasłużył na walkę z Lesnarem!
„Wiele osób pyta mnie, dlaczego mam słabą komunikację z prasą. Jeśli czytasz tę historię, to brzmi jakbym starał się unikać obowiązków fightera. Według słów ZUFFA, nie robię swojej części sprzedaży tego pojedynku. Porozmawiajmy zatem o sprzedaży tej walki. Zapracowałem na tę walkę. Dostałem możliwość walki z Lesnarem, na którą ja również zapracowałem. Mnie poproszono mnie o trenowanie do walki do Cainem (Velasquez – przyp.red.) i ja zacząłem ćwiczyć. Powiedziano mi jednak że moim przeciwnikiem nie będzie Caine i ponownie trzeba trenować do pojedynku z Lesnarem (Drugi raz!). Podczas gdy on „cudem ozdrowiał”, powiedziano mi, że mogę walczyć z Mirem, aby zrobić możliwość walki z Brockiem (co zrobiłem dwa razy). Więc jeśli myślisz, że walka z Lesnarem jest za darmo, to mówię ci że się mylisz. Zapracowałem na to. Ja nigdy nie uchylałem się od walki, nigdy nie powiedziałem ZUFFie nie. Zawsze wykonuję dobrą pracę dla nich. Ci, którzy mnie znają, wiedzą, kim jestem i jaki jestem.”




















