UFC 126: Mike Tyson pomoże Vitorowi Belfortowi!
„Byłem u niego w domu i spotkałem jego rodzinę” – powiedział Vitor Belfort portalowi sherdog.com – „Widziałem się z jego żoną i córką. Zawsze czuję przyjemność gdy jestem w kontakcie z taką osobą jak on”. Na temat byłego mistrza boksu mówi w samych superlatywach: „Mike Tyson jest od dawna popularnym idolem, przekroczył granice sportu i stał się bohaterem nawet gospodarstw domowych. On miał wpływ na wielu sportowców i moją karierę jako dziecko. Mamy wiele wspólnego i sława przyszła do nas zbyt wcześnie. Zawsze mieliśmy dobre relacje.”

Belfort w wieku 19 lat zadebiutował w UFC w 1997 roku. Mike Tyson, w wieku 20 lat zdobył tytuł mistrza wagi ciężkiej WBC w boksie. Vitor teraz uważa, że Tyson powinien być bardziej doceniany i zaprosił go do swojego teamu. Zamierza nie tylko towarzysko spotykać się ale czerpać z wiedzy jednego z najbardziej ekscytujących bokserów w historii.
„Powiedziałem mu, że jego doświadczenie nie jest w pełni wykorzystywane a jednak ma ona swoje wyjątkowe spojrzenie na sztuki walki. Mike zna wiele sztuk walki. Powiedział, że chce być częścią mojego zespołu i ma przyjemność dołączyć do mojego treningu. Zaprosiłem go do siebie, żeby pokazał kilka sztuczek. Był ważnym człowiekiem w sporcie i był inspiracją dla wielu zawodników.”
Belfort był mistrzem wagi półciężkiej w UFC w 2004 roku pokonując Randy’ego Couture. Miał wówczas 27 lat po porażce w rewanżu z Randym i dyskusyjnej przegranej z Tito Ortizem odszedł z organizacji. Wrócił w 2009 roku mając cztery zwycięstwa poza organizacją. Powrót był wejściem w stylu Tysona po efektownym pokonaniu Richa Franklina przez straszliwe KO, dostał błyskawicznie szansę walki o pas wagi średniej. Do walki miało dojść już w kwietniu na UFC ale kontuzja pokrzyżowała te plany i zastąpił go Demian Maia. W efekcie Anderson Silva nadal jest mistrzem. Vitor chce to zmienić a Mike Tyson może wzmocnieniem jego motywacji.
źródło: sherdog.com




















