UFC 135: Jon Jones zdeklasował Rampage’a! Wyniki!
Dodatkowo pojedynek był grą do jednej bramki a Jones zdeklasował byłego zapaśnika. Obnażając jego braki a głównie brak wszechstronności panował niepodzielnie w octagonie. Ogromne wrażenie robiły jego akcje z kopnięciami i utrudnianie życia w klatce Quintonowi. Styl walki Jacksona znany jest od dawna i dla takiego stratega jak trener Jonesa nazywającego się nomen omen, Jackson tyle że Greg, nie stanowił żadnej zagadki.


Quinton został rozłożony na czynniki pierwsze i w walce z Jonesem za sukces może uznać dotrwanie do czwartej rundy, gdzie zabawa się skończyła po duszeniu zza pleców. W zasadzie w żadnej z rund Jacksonowi (zawodnikowi) nie udało znaleźć się luki w planie Jacksona (trenera), a jego podopieczny zrealizował gameplan perfekcyjnie. Na razie nic nie wskazuje na to, by w UFC był ktoś kto przełamie dominację Jonesa a sobotnia walka pokazała to dobitnie. Obaj za najdłuższy pojedynek gali dostali po 75 tysięcy dolarów za tzw. „Fight Of The Night”.

W głównej karcie walk były pretendent do pasa mistrzowskiego Josh Koscheck (16-5 MMA, 14-5 UFC) także uporał się z legendarnym zawodnikiem UFC Mattem Hughesem (44-9 MMA, 18-7 UFC) nokautując go w pierwszej rundzie. Co prawda Matt to legenda, ale przegrywał już szybciej w karierze jak w kilkanaście sekund z BJ Pennem. Tym razem zdołał się uchronić się niemal do końca rundy, ale do szczęścia zabrakło tylko kilka sekund, bo Hughes miał niezbędne doświadczenie by odwrócić losy pojedynku. Niestety nie udało się i Matt przegrał drugą walkę z rzędu po raz trzeci w karierze, którą chyba jednak zakończy co już zapowiadał kilka razy. Koscheck dostał bonus 75 tysięcy za „Nokaut Wieczoru”, choć do znokautowania legendy potrzebował kilkunastu uderzeń w parterze, wcześniej posyłając go na matę.
Kompletny horror obejrzeli widzowie dzięki byłemu mistrzowi K-1 z Nowej Zelandii Markowi Huntowi (7-7 MMA, 2-1 UFC) i potężnemu Benowi Rothwellowi (31-8 MMA, 1-2 UFC). Faworytem był Rothwell ze względu na doświadczenie i umiejętności walki w parterze. Także warunki fizyczne były po jego stronie, ale Hunt dobrze taktycznie rozegrał pojedynek, świetnie broniąc się przed obaleniami i pracując silnymi ciosami bokserskimi. Ataki i nieudane wejścia tak wyczerpały Bena, że Samoańczyk podjął w końcówce drugiej rundy karkołomnej jak na niego próby dźwigni na ramię! Był bliski sukcesu, ale zabrakło czasu. W trzeciej rundzie pływali już obaj, ale więcej sił zachował Mark, który rozbijał ciosami Rothwella. Na sam koniec tylko jedna akcja Amerykanina z obaleniem zdołał u się udać i to on kończył walkę na górze, leżąc na Nowozelandczyku. To cenna wygrana dla Hunta, bo pokazała że nie złożył broni i pod okiem Grega Jacksona robi postępy a dodatkowo wyrównał swój rekord w MMA windując go na siódmą wygraną przy siedmiu porażkach. To jeden z najsłabszych bilansów w UFC ale w przypadku Marka zasługuje na szacunek.
To co pokazał Nate Diaz (14-7 MMA, 9-5 UFC), brat słynnego mistrza Strikeforce Nicka Diaza, w walce z byłym mistrzem Pride z Japonii Takanorim Gomim (32-8 MMA, 1-3 UFC) także zasługiwało na szacunek. Amerykanin zdeklasował rywala pokazując mu boks na niebotycznym poziomie a na koniec założył dźwignię na ramię prezentując to z czego słynie czyli fantastyczne umiejętności Jiu-jitsu. To cenna wygrana nie tylko dla Nate’a ale także dla całego teamu Cesara Gracie przeżywającego ostatnio kłopoty. Nate dostał 75 tysięcy za „Poddanie Wieczoru”.
Galę UFC 135 w Pepsi Center w Denver obejrzało 16,344 fanów i wnieśli oni do kas 2 miliony dolarów za same tylko bilety o czym poinformował na konferencji prasowej tuż po wydarzeniu prezes UFC Dana White.
Komplet wyników:
Walki eliminacyjne
93 kg.: James Te Huna pokonał Ricardo Romero przez KO (uderzenia) w 1 rundzie (0:47 min)
61 kg.: Takeya Mizugaki pokonał Cole Escovedo przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie (4:30 min)
66 kg.: Junior Assuncao pokonał Eddie Yagin przez decyzję 3-0 (30-26, 30-26, 30-27)
84 kg.: Tim Boetsch pokonał Nicka Ringa przez decyzję 3-0 (29-28, 29-28, 30-27)
70 kg.: Tony Ferguson pokonał Aaron Riley przez TKO (zatrzymanie lekarza) po 1 rundzie (5:00 min)
Główna karta
70 kg.: Nate Diaz pokonał Takanori Gomi przez poddanie (dźwignia na ramię) w 1 rundzie (4:27 min)
120 kg.: Travis Browne pokonał Roba Broughtona przez decyzję 3-0 (30-27, 30-27, 30-27)
120 kg.: Mark Hunt pokonał Bena Rothwella przez decyzję 3-0 (29-28, 29-27, 30-27)
77 kg.: Josh Koscheck pokonał Matta Hughesa przez KO (uderzenia) w 1 rundzie (4:59 min)
Main event
93 kg.: Jon Jones pokonał Quintona „Rampage” Jacksona przez poddanie (duszenie zza pleców) w 4 rundzie (1:14 min)




















