UFC Fight Night 22: Nate Marquardt o walce z Rousimarem Palharesem!
Nate Marquardt stawał już przed taką szansą stąd większość fachowców stawia na jego solidność, mimo dawnych porażek z Andersonem Silvą i całkiem świeżą z Chaelem Sonnenem. Czy tak doświadczony zawodnik zdoła się jednak wybronić, przed piekielnymi dźwigniami na nogi z jakich słynie Rousimar? Trudno powiedzieć, ale sam Nate jest dobrej myśli:
„Jeśli będę mógł nie dać Rusimarowi wykonać jego koronnej dźwignie na kostkę (ankle locks) to dla mnie będzie to ogromny plus. Myślę, że nie będzie chciał walczyć w stójce, bo tam jestem lepszy w tym niż on. Ale będę czuć się komfortowo w parterze w razie potrzeby. Mam bardzo dobrych sparingpartnerów, którzy mają bardzo dobrą znajomość walki i facetów, którzy są tak samo silni jak Rusimar. Są dobrzy w zakładaniu dźwigni. Czuję się bardzo pewny siebie przed tym pojedynkiem. Rusimar to bardzo twardy facet i bardzo niebezpieczny. Szanuję go, ale czasami trudno jest się skupić na tej walce. Naprawdę chciałem zrewanżować się na Andersonie Silva i Chaelu Sonnenie. Pokazać im, że jestem lepszy od nich.”



















