UFC i okolice: zmiany, zestawienia, kontrakty i dieta!
Niedawno w trybie awaryjnym Gerald Harris (17-2 MMA, 3-0 UFC) zmienił kontuzjowanego Jorge Riverę przeciwko włoskiemu „Legionariusowi” Alessio Sakarze (15-7 MMA, 6-4 UFC) na UFC 118, która odbędzie się na koniec miesiąca w TD Garden w Bostonie. Życie i gale nie znoszą próżni więc kolejnym zastępcą będzie Joe Vedepo (11-3 MMA, 0-2 UFC), który finalizuje umowę na ten pojedynek co oznacza że na 90% jest on pewny. Vedepo prochu nie wymyślił w UFC i dwiema przegranymi walkami jest na potencjalnej liście zagrożonych relegowaniem. Po trzeciej z rzędu porażce musiałby być w „Hall Of Fame” by pozostać w organizacji a nie jest. Harris jak wiadomo idzie jak burza i ma dokładnie trzy wygrane. Będzie faworytem tej walki, ale jak wiadomo dzięki np. Kenowi Shamrockowi „cuda się zdarzają”, choć nikt nikogo za rękę na złapał do tej pory. Tym nie mniej ta potencjalna walka nikogo na kolana nie rzuci zestawieniem, ale wypełni ciekawą kartę walk eliminacyjnych.
Z kolei kontrowersyjny uczestnik programu The Ultimate Fighter 5 Gabe Ruediger (17-5 MMA, 0-1 UFC) na personalnym blogu Twitter poinformował o swoim powrocie do UFC. Ma on być zmiennikiem brytyjskiego fightera Terry’ego Etima i walczyć przeciwko miejscowej legendzie z Bostonu Joe Lauzonowi (18-6 MMA, 5-2 UFC). Walka także odbędzie się na UFC 118. Popularny „Godzilla” to ostatnio gwiazda niszowych ale mocnych personalnie gal TPF. Sześć zwycięstw z rzędu przywróciło wiarę w jego możliwości od czasów porażki (klęski) z Melvinem Guillardem na UFC 63 i odejściu na czas sześćdziesięciu gal z organizacji stąd zapewne powrót o którym poinformował cały świat.
Z wymienionej UFC 118 „Edgar vs. Penn II”, stacja Spike TV w wolnym przekazie pokaże pojedynki: Joe Lauzon (17-5) vs. Gabe Ruediger (17-5) i drugi Nik Lentz (20-3-2) vs. Andre Winner (12-3-1).
Do karty walk gali UFN 22 w Teksasie dojdzie pojedynek Brian Foster (13-5 MMA, 1-2 UFC) vs. Forrest Petz (18-8 MMA, 2-4 UFC). Tutaj nie należy oczekiwać cudów, ale wiadomo że obbaj muszą „gryźć trawę” by pozostać w organizacji. Tyle że w octagonie trawa nie rośnie, ale zawsze można spróbować zrosić ją krwią i potem – a nuż coś wyrośnie? Polecamy to uwadze obu zawodników o ile zależy im na dłuższym pobycie.
Zwycięzca siódmej edycji programu The Ultimate Fighter, Amir Sadollah (3-2 MMA, 3-2 UFC) zmierzy się z niemieckim zawodnikiem Peterem Sobottą (8-3 MMA, 0-2 UFC) na gali UFC 122, która odbędzie się w Oberhausen w Niemczech. Jest to w zasadzie pierwszy znany pojedynek tej gali, której karta walk pozostaje wielką niewiadomą póki co. Niewiadomą jest także los Sobotty w UFC w przypadku przegranej z Sadollahem.
Gala UFC 123 odbędzie się najprawdopodobniej 20 listopada w Chicago, w stanie Illinois. Bardzo możliwe, że dojdzie tam do pojedynków Lyoto Machida vs Quinton „Rampage” Jackson i Jon Jones vs Forrest Griffin. To mogą być mocne choć półciężkie hity – by nawiązać do wagi fighterów w jakiej występują.
Diego Sanchez postanowił wrócić pokornie do dawnego trenera Grega Jacksona. Ostatnie przegrane pojedynki zmusiły go do powrotu do Jackson Team, z którego odszedł ponieważ trenował tam GSP a istniała możliwość, że spotkają się ze soba w przyszłości w octagonie. Diego szlifował zatem gdzie indziej swoje tajne techniki, co nie skończyło się dobrze niestety.
Były mistrz wagi średniej walczący ostatnio w wadze półciężkiej Rich „Ace” Franklin (26-5 MMA, 13-4 UFC) miał powrócić do walk w grudniu tego roku, ale niestety będzie to możliwe dopiero w nowym 2011 roku. jak wiadomo Franklin doznał złamania ręki przy walce z Chukiem Liddellem gdy huknął go z całej siły i biedny „Iceman” odpłynął a Rich został z problemem. Tymczasem leczenie było na tyle efektywne, iż Franklin wziął udział jako honorowy rozpoczynający mecz baseballa Cincinnati Reds z St. Louis Cardinals.
Uczestnik ostatniej gali UFC 117 i jedyny który nie zrobił limitu wagi Thiago Alves (16-7 MMA, 9-4 UFC) w ogniu krytyki ze strony UFC zaangażował uczestnika programu TUF 7 i przyjaciela Quintona Jacksona – Mike’a Dolce aby rozwiązać problem diety i swojej (nad) wagi. Thiago panicznie wystraszył się planu przesunięcia go do wagi średniej z powodu notorycznych naruszeń wymaganego limitu i chce być nowym odchudzonym Alvesem a przynajmniej takie sprawia pozory.
25 letni Jake Ellenberger (23-5 MMA, 2-1 UFC) po odbyciu trzech walk w UFC, podpisał nowy kontrakt z organizacją. Tym razem Jake zdecydował się aż na cztery pojedynki, co jest słuszną decyzję po tym co dotychczas pokazał nawet w przegranej walce z Carlosem Conditem, który w wadze półśredniej zaczyna być liczącym się graczem. Ellenberger to weteran Bellatora, gdzi efektownym KO odprawił Macelo Alfaya. Doświadczenie zdobywał także w M-1 Global i IFL.




















