Vadim Finkelstein: Overeem nie zasługuje na walkę z Fiodorem!
” Myślę, że Overeem nie osiągnął jeszcze takiego poziomu, aby walczyć z Fiodorem. Częściowo z powodu tego iż w jego karierze nie ma na tyle znaczących zwycięstw w Mieszanych Sztukach Walki a częściowo dlatego, że jest mało znany w Stanach Zjednoczonych. Miał tylko jedną walkę w Strikeforce i zniknął z organizacji w ciągu ostatnich dwóch lat. To nie wystarczy, aby zrobić ciekawą walkę dla amerykańskiej publiczności. Werdum stoczył ostatnie trzy pojedynki tam a Holender tylko jedną. Zdobył pas z Buentello i zniknął. To jest śmieszne. Nawiasem mówiąc, sam Werdum pokonał Overeema w 2006 r. w Pride.”

W odniesieniu do celów jakie sobie stawia Fiodor oraz pozycji jaką ma w świecie MMA, zdaniem jego managera sytuacja jest klarowna. Na pytanie dlaczego Fiodor nie walczy jeszcze o pas Vadim ocenił sytuację następująco:
„Walczymy o tytuł Strikeforce. To po prostu nasz partner i tytuły – Strikeforce, UFC, WAMMA – to są po prostu trofea. Fedor stoi powyżej. Jesteśmy zainteresowani poziomem potencjalnego rywala i jego popularnością wśród publiczności, a nie ile ma tytułów.”
Na pytanie dotyczące walki z Overeemem i czy będą naciskać na ten pojedynek Vadim dodał:
Nie, my nie. Jesteśmy bardziej zainteresowani walką z Joshem Barnettem, która nie odbyła się w sierpniu ubiegłego roku, ponieważ Josh został wykluczony z powodu dopingu. Wydaje się że kończy się jego dyskwalifikacja i będzie to możliwe do rozważenia, jeśli oczywiście będzie on czysty.”
Na pytanie o kontakty z UFC, o których pojawiały się informacje w mediach Rosjanin dodał:
Żadnych kontaktów nie było. Nie sądzę, że są gotowi zaakceptować nasze warunki, ale odchodzić od tych warunków nie zamierzamy. Posiadamy własną organizację, turnieje i partnerów. Nam i bez UFC jest dobrze.
źródło: sports.ru




















