Vadim Finkelstein: „Fiodor dał zgodę na walkę z Overeemem”!
– Naprawdę chcę zorganizować rewanż i zrobię wszystko, aby to miało miejsce.
A co wam w tym przeszkadza?
– Na razie nie możemy nawet usiąść przy stole negocjacyjnym z Strikeforce, aby omówić następną walkę Fiodora. Fani, czego dowodem są liczne odniesienia i różne głosowania przez Internet, chcą zobaczyć tylko rewanż. Jednocześnie, prezydent Strikefirce Scott Coker ciśnie swoją linię i chce narzucić nam Alistaira Overeema. Nie mogę powiedzieć, że jesteśmy przeciw – i Fiodor generalnie już dał zgodę na walkę z nim – ale ja nadal uważam, że teraz najbardziej interesująca jest walka z Werdumem. W tym jest bardzo wielka intryga.
Nie sądzisz, że to ze strony Scotta Cokera trochę dziwne? Wyjaśnię: jak wielkim wojownikiem nie byłby Fiodor to i tak nie wszyscy byliby pewni, że jest silniejszy niż Werdum i po prostu przegrał bitwę kwalifikacyjną? Dlaczego więc Coker chce by walczył o tytuł fighter, który przegrał w ostatniej walce?
– Taka jest ich polityka. Zasadniczo, czemu się dziwisz, jeśli pakowali do walki o tytuł (z Overeem – przyp. red.) Bretta Rogersa, który wcześniej przegrał z Fiodorem. Ale ogólnie myślę, że dla honoru Strikefirce, będzie zaszczytem jeśli weźmie go w posiadanie Fiodor. Cokolwiek by było, pozostaje on numerem jeden, a my nie chcemy walczyć o ten pas już teraz. Fiodor ma umowę na był jeden bój pod auspicjami Strikeforce, a jeśli wygra ten tytuł, to co dalej? Będziemy zobowiązani do walki by go bronić?
źródło: allboxing.ru




















