Walka marzeń GSP vs. „Spider” jest możliwa!
„Chcę zobaczyć tą walkę! To prawdopodobnie jest jedyna walka którą naprawdę chciał bym zobaczyć najbardziej.”
St-Pierre i Silva, oczywiście zdominowali swoje kategorie wagowe w UFC na kilka lat, a fani często zastanawiali się,kto by wygrał ten potencjalny pojedynek, gdyby kiedykolwiek mieli się spotkać w octagonie.
White wypowiadał się wielokrotnie w stosunku do braku możliwości zestawienia takiej walk powołując się na ogromną różnicę wielkości między Silva mierzącym 188 cm,który od czasu do czasu walczy w wadze półciężkie a St-Pierrem mającym 178cm wzrostu. Ale w ostatnich miesiącach, prezydent UFC złagodził swoje stanowisko : „Oni mają przed sobą kilku facetów do pokonania, zanim podejmiemy się tej walki, ale nie jestem przeciwny by ich zestawić ze sobą.”
Oczywiście, wciąż istnieją przeszkody na drodze do tego pojedynku. Najpierw St-Pierre na zakończenie „The Ultimate Fighter 12” zmierzy się po raz drugi z trenerskim rywalem Joshem Koscheckiem w grudniu a i nowicjusz w UFC Jake Shields dostał obietnicę, iż zmierzy się ze zwycięzcą tej walki. Zaś Silva musi wygrać w lutym z Vitorem Belfortem. Ale jeśli obaj mistrzowie są w stanie zatrzymać tych pretendentów do ich pasów, to Fertitta zdaje się wierzyć, że ta walka nie będzie już tylko marzeniem a stanie się nieunikniona.
„GSP musi pokonać Koschecka, Anderson Silva zaś wygrać z Vitorem Belfortem. Jeśli tak się stanie, to istnieje prawdopodobieństwo, że naprawdę ujrzymy tą walkę. Prawdopodobnie na przyszłe wakacje letnie … Jeśli te chłopaki będą wygrywać swoje walki, myślę, że to na pewno stanie.”
„Jedną z rzeczy, które chciałem zrobić, to pozwolić tym facetom aby kontynuowali swoje walki w swych wagach. Co oznacza, że było by wiele rywali którzy zasługują na walkę o tytuł.Ponieważ są w różnych wagach, chcieliśmy pozwolić im by wszystko wygrali zanim tych dwóch facetów zobaczymy walczących ze sobą. Ale to znaczy że już dotarliśmy do tego stopnia, że obydwoje dosyć dużo oczyszczyli swoje kategorie wagowe. Być może nadszedł czas, aby ich obejrzeć i zobaczyć co się stanie.”
autor: Przemek Dobiała




















