Fame Friday Arena #1: Kubańczyk pokonuje Alberto! Wyniki
W piątek 21-go lipca w hali Stulecia we Wrocławiu odbyła się frea fightowa gala Fame Friday Arena #1, z 10 pojedynkami w formułach MMA (7 walk) i K-1 (3 walki). W walce wieczoru niejednogłośną decyzją sędziów były mistrz wagi średniej Jakub „Kubańczyk” Flas (4-0) pokonał znanego z muzycznej działalności Alberto Simao (1-2). Walka odbyła się na zasadach K-1 w małych rękawicach.

Niejednogłośny werdykt wywołał sporo dyskusji i mocno wyrażony sprzeciw zaraz po walce przez samego Alberto. Innego zdania był zwycięzca pojedynku, który ocenił, iż wygrał dwie z trzech rund. Oczywiście nie zmieniło to wyniku walki, ale być może będziemy świadkami protestu. Nie pierwszego i nie ostatniego w historii organizacji.
Wydaje się, że znacznie więcej obiekcji można mieć do walki Piotra „Tybori” Tyburskiego (0-0-1) i Tomasza „Zadymy” Gromadzkiego (1-0-1), w którym sędziowie orzekli remis. Nie był to jednogłośny remis, bo jeden z sędziów dał zwycięstwo „Tyboriemu”, który miał przewagę w dwóch pierwszych rundach a dwóch sędziów oceniło, że trzecia była wygrana w stosunku 10-8 przez Gromadzkiego. To dało podstawę pod remis dwóm z trzech sędziów.
Największe zainteresowanie towarzyszyło starciu na kickboxerskich zasadach weterana MMA Michała Pasternaka (2-0) z Pawłem Tyburskim (6-2). Obaj zapowiadali tzw. ostrą jazdę i od początku walki ruszyli na siebie bez kalkulacji. „Wampir” szybko przejął inicjatywę i zaczął spychać rywala do obrony. Po kopnięciu kolanem na głowę Tyburski liczony był pierwszy raz. Z trudem się pozbierał, ale później okazało się, że Pasternak zerwał biceps. 39-letni zawodowiec nie zwalniał jednak tempa i parł do przodu. Tyburskiemu udawało się przetrwać i trafiać czasem ciosami, ale nie miały one takiej siły by zatrzymać zawodnika Akademii Wilanów. Tyburski był liczony, ale przetrwał walkę z zawodowcem – co jest mimo wszystko jego drobnym sukcesem. Jednak różnica pomiędzy zawodowcem a amatorem w sportach walki była widoczna.
Efektownie wygrał swoją walkę brat Alberto, Josef „Bratan” Simao (3-0), który zdemolował Jakuba „Kubę” Nowaczkiewicza (3-1). Zaskoczeniem był też wynik hybrydowej walki Dominika „Jaxu” Jaxa (1-0), który korzystając z pełnego MMA wypunktował grapplera Adriana „Medusę” Salamona (3-1).
Komplet wyników:
Karta wstępna
71,8 kg: Kornel „Koro” Regel pokonał Piotr „Edzio” Bylina przez decyzję 3-0
77,5 kg: Alexander „Sasha” Muzheiko pokonał Dawida Malczyńskiego przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie (1:36 min)
Karta główna
59,0 kg: Elizabeth „Lizi” Anorue pokonała Olgę „Nanami Chan” Sałacką przez decyzję 3-0
84,0 kg: Piotr „Tybori” Tyburski vs. Tomasz „Zadyma” Gromadzki – Remis (28-28, 29-28, 28-28)
100,0 kg: Dominik „Jaxu” Jax pokonał Adriana „Medusę” Salamona przez decyzję 3-0
90,0 kg: Piotr „Świr” Świerczewski pokonał Dariusza „Daro Lwa” Kaźmierczuka przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie
93,0 kg: Michał „Wampir” Pasternak pokonał Pawła „Księżniczkę” Tyburskiego przez decyzję 3-0
75,0 kg: Josef „Bratan” Simao pokonał Jakub „Kuba” Nowaczkiewicz przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie
79,0 kg: Marcin Dubiel pokonał Filipa „Filipka” Marcinka przez decyzję 3-0
Main event
85,0 kg: Jakub „Kubańczyk” Flas pokonał Alberto Simao przez niejednogłośną decyzję 2-1 (29-28, 28-29, 29-28)
Autor: Tomasz Majewski




















