Granda Pro 4: zwycięstwa Radosława Paczuskiego i Grzegorza Saneckiego w walkach wieczoru! Wyniki
W piątkowy wieczór 9-go czerwca na warszawskim Torwarze odbyła się czwarta edycja gali Granda Pro. Miała ona podtytuł „Arena Wojowników” a program wypełniły walki na zasadach MMA i K-1. Organizatorem był Legia Fight Club. W głównej walce wieczoru Radosław Paczuski z Uniq Fight Club pokonał niemieckiego zawodnika Floriana Krögera.

Pojedynek był bardzo dynamiczny i Niemiec kilka razy zaskoczył Polaka frontalnymi kopnięciami prosto w głowę, jak też w jednej z rund wykonał świetne opadające kopnięcie na głowę. Jednak to było wszystko na co go było stać, bo od drugiego starcia Polak podkręcił tempo i zaczął wyraźnie przeważać. Tradycyjnie Paczuskiemu brakowało wyzucia dystansu, ale w klinczowych zmaganiach Niemiec tracił siłę i dynamikę a z dystansu trafiał częściej. Sędziowie nie mieli wątpliwości, podobnie jak rywal, który po werdykcie bił brawo.
Kreowany na przyszłą gwiazdę Grzegorz Sanecki (5-0) z Legia Fight Club poradził sobie z 22-letnim Mołdawianinem Andreiem Ciubotaru (8-8), ale błędów się nie ustrzegł. W pierwszej rundzie Polak próbował się dobrać do wywodzącego się z Sambo rywala i dość opornie mu szło to a na koniec Mołdawianin zaliczył obalenie. Dopiero w drugim starciu Polak po sprowadzeniu przetoczeniu i kontrze, zdobył dosiad i przeszedł do dźwigni, zmuszając nie bez problemów do poddania Ciubotaru.
Poza dwiema walkami wieczoru najbardziej interesująco wypadło starcie na zasadach K-1 Dawida Mirkowskiego z warszawskiej Garudy z Rafałem Korczakiem z Academia Gorila. Obaj od pierwszej rundy sporo sił zużyli na siłowanie się, podcioęcia i obalenia, które nieco lepiej wychodziły Mirkowskiemu. Korczak wyszedł mocno spięty i popełniał sporo błędów ale z minuty na minutę od drugiej rundy gonił straty punktowe. W końcówce wydawało się że ma nawet optyczną przewagę ale nie potrafił mocno trafić i dwie rundy były na korzyść Mirkowskiego. Sędziowie choć niejednogłośnie to jemu przyznali wygraną.
Dobrze wypadł też Arkadiusz Wrzosek, który pokonał Kaia Duraka z Niemiec. Durak okazał mocno przereklamowanym zawodnikiem i po przyjęciu kilku niskich kopnięć w pierwszej rundzie, potem walczył już o przetrwanie. Do trzeciej rundy nie dotarł, bo liczonego poddał własny narożnik. Dwa nokauty Krzysztofa Gutowskiego z Millerem i Kamila Pawlaka na Piotrze Trześniewskim-Trycu były także ozdobą gali. Pozostałe walki były bez historii, choć mógł się podobać z powodu zaciętości bój Michała Gęsiarza i Alana Kwiecińskiego.
Komplet wyników:
MMA 77 kg: Maciej Mackiewicz (WCA Warszawa) pokonał Adriana Wojtkowskiego (S4 Warszawa) przez TKO (uderzenia) w 2 rundzie (4:15 min)
K-1 77 kg: Grzegorz Steć (Academia Gorila Warszawa) pokonał Adama Molędysa (Wojownik Warszawa) przez TKO (3 x liczenie) w 3 rundzie (2:47 min)
K-1 73 kg: Kamil Pawlak (Garuda MT Warszawa) pokonał Piotra Trześniewskiego-Tryca (Apin Gimnazjon Wyszków) przez KO (wysokie kopnięcie) w 2 rundzie (1:17 min)
MMA 77 kg: Rafał Sępkowski (WCA Fight Team Warszawa) pokonał Michała Orynka (Copacabana Warszawa) przez niejednogłośną decyzję 2-0
K-1 75 kg: Patryk Małecki (Fight Club Fanga) pokonał Patryka Leśniewskiego (LFC Warszawa) przez decyzję 3-0
K-1 71 kg: Michał Gęsiarz (Rosomak Warszawa) pokonał Alana Kwiecińskiego (WCA Fight Team Warszawa) przez decyzję 3-0
K-1 +91 kg: Mateusz Łazowski (LFC Warszawa) pokonał przez Gordona Haupta (Niemcy) przez decyzję 3-0
MMA 66 kg: Krzysztof Gutowski (S4 Warszawa) pokonał Sylwestra Millera (Kaito Stalowa Wola) przez KO (uderzenie) w 1 rundzie (4:52 min)
K-1 81 kg: Dawid Mirkowski (Garuda MT Warszawa) pokonał Rafała Korczaka (Academia Gorila Warszawa) przez niejednogłośną decyzję 2-1 (28-29, 29-28, 29-28)
K-1 +91 kg: Arkadiusz Wrzosek (Copacabana Warszawa) pokonał Kaia Duraka (Niemcy) przez poddanie w 2 rundzie (2:10 min)
MMA 77 kg: Grzegorz Sanecki (LFC Warszawa) pokonał Andreia Ciubotaru (Mołdawia) przez poddanie (dźwignia na ramię) w 2 rundzie (3:25 min)
Walka wieczoru
K-1 85 kg: Radosław Paczuski (Uniq Fight Club) pokonał Floriana Krogera (Niemcy) przez decyzję 3-0 (30-27 x 3)




















