KSW 31 „Materla vs Drwal”: wyniki na żywo!
Zapraszamy do śledzenia wyników na żywo najważniejszej polskiej imprezy MMA jaka odbywa się w ten weekend. Gala KSW 31 w Ergo Arenie w Gdańsku/Sopocie w sobotę 23-go maja przyciąga uwagę wszystkich fanów z uwagi na wiele atrakcyjnych pojedynków.
W głównej walce wieczoru o pas wagi średniej zmierzą się Michał Materla i Tomasz Drwal. W innej walce o pas wagi półciężkiej zmierzą się Attlia Vegh i Goran Reljic.
Wielką atrakcją będzie także pojedynek „najsilniejszego człowieka świata”, czyli Mariusza Pudzianowskiego z członkiem legendarnej rodziny twórców BJJ, Rollesem Gracie. Także szereg innych starć zapowiada się szalenie emocjonująco. Poniżej zestawienia i wyniki gali:
Karta wstępna
120 kg: Jędrzej Maćkowiak (Polska) pokonał Marcina Gułasia (Polska) przez TKO (uderzenia) w 1 rundzie (4:57 min)
70 kg: Grzegorz Szulakowski (Polska) pokonał Patryka Grudniewskiego (Polska) przez poddanie (duszenie zza pleców) w 2 rundzie (3:38 min)
Superfight
93 kg: Karol Celiński (12-5-1) vs. Tomasz Narkun (9-2)
Na początku przez minutę żaden z zawodników nie podejmuje ryzyka. Dopiero pod koniec pierwszej minuty Celiński lekko trafia źle ustawionego Narkuna, który przewraca się na matę. Jednak Celiński nie idzie do parteru ale po chwili daje się sprowadzić i Narkun ma boczną pozycję.
Później zachodzi za plecy i próbuje duszenia zza pleców. Po chwili Celiński odklepuje poddanie.
Wynik: Tomasz Narkun pokonał Karola Celińskiego przez poddanie (duszenie zza pleców) w 1 rundzie (2:17 min)
84 kg: Jay Silva (9-9-1) vs. Aziz Karaoglu (7-6)
Obaj zawodnicy zaczynaj od silnych kopnięć, ale przez minutę żadnemu z nich nie udaje się zbyt mocno trafić. Lepsze wrażenie sprawia Silva, który bije z odwrotnej pozycji. W drugiej minucie Karaoglu porządkuje sytuację i stawia na bardzo mocne uderzenia bokserskie. Jeden z sierpów dociera do głowy SIlvy i narusza jego odporność. Kolejne spadają na głowę i kończą walkę. Karaoglu trafił przeciwnika siedem razy prawą ręką.
Wynik: Aziz Karaoglu pokonał Jay Silvę przez TKO w 1 rundzie (1:34 min)
77 kg: Maciej Jewtuszko (11-2) vs. Kamil Szymuszowski
Po pierwszych próbach w stójce Szymuszowski szybko sprowadza Jewtuszkę, ale ten znakomicie uderza z dołu paraliżując wszystkie ruchy Szymuszowskiego w pierwszej minucie walki. W kolejnej minucie Jewtuszko udaje się wstać i broniąc się klinczować przy siatce. Szymuszowski konsekwentnie próbuje sprowadzenia, ale Jewtuszko jest czujny. Na półtorej min przed końcem rundy Jewtuszko doprowadza do walki w stójce, jednak chwila nieuwagi i znów jest sprowadzony. Do końca rundy przewagę ma Szymuszkowski, który jest na górze, a Jewtuszko broni się pasywnie. 1 Runda dla Szymuszowskiego.
Początek drugiej rundy to wymiany w stójce, w których Irokezowi udaje się trafiać, ale widać, że nie ma mocy w tych uderzeniach i nie ma siły po pierwszej rundzie. Szymuszowski kolejny raz sprowadza go na ziemię i atakuje w parterze przy siatce.
Na dwie minuty przed końcem drugiej rundy Jewtuszko próbuje wstać, ale Szymuszowski kontroluje go całkowicie. Wstają do stójki i od razu widać, że Szymuszowski ma więcej sił, bo trafia potężnym prawym. Jewtuszko stawia wszystko na 1 kartę na minutę przed końcem rundy. Szymuszowski nie przyjmuje wymian i znów idzie po obalenie. Do końca utrzymuje klincz przy siatce i Jewtuszko musi bronić się przed obaleniem. Kolejna runda dla Szymuszowskiego.
Początek trzeciej rundy jest dość spokojny. Szymuszowskiemu nie udaje się sprowadzić Jewtuszki i ma on więcej swobody do uderzania, ale jego uderzenia są wolne.
Przy próbie obalenia Szymuszowski wpada w gilotynę i Jewtuszko próbuje udusić go, jednak bezskutecznie. Na niewiele ponad dwie minuty przed końcem Szymuszowski skręca się i przystępuje do ataku, ale znów trafia w gilotynę. Drugie dopięcie także nie udaje się Jewtuszce i nie udaje się udusić rywala. Przy powrocie do stójki to Szymuszowski pokazuje że ma więcej sił.
Na koniec Jewtuszko próbuje raz gilotyny, raz skrętówki na nogę, ale bezskutecznie i Szymuszowski zwycięża w tym pojedynku.
Wyniki: Kamil Szymuszowski pokonał Macieja Jewtuszko przez decyzję 3-0 (29-28, 29-28, 29-28)
Walka o pas mistrza KSW w wadze półciężkiej
93 kg: Goran Reljic (14-4) vs. Attila Vegh (29-5)
W 1 rundzie walka toczy się w stójce, ale obaj nie podejmowali ryzyka wymian punktując pojedynczymi ciosami. Minimalnie dokładniejszy w początkowej fazie był Vegh. Druga runda przebiegała tak samo jak pierwsza i żadnemu z zawodników nie udało się sprowadzić walki do parteru.
W trzeciej rundzie Reljic zdołał obalić Vegha i udało mu się zajść za plecy rywala. Próbował duszenia zza pleców, ale w ekwilibrystyczny sposób Veghowi udało się zrzucić przeciwnika i uniknąć poddania.
Wynik: Goran Reljic pokonał Attilę Vegha przez decyzję 2-1 (29-28, 29-28, 28-29)
Główna karta
120 kg: Karol Bedorf (11-2) vs. Peter Graham (10-7)
Już na początku walki Karol Bedorf po pierwszej nieudanej próbie w drugiej sprowadza Grahama do parteru. Bedorf ciężko pracuje przez kolejne minuty. Próbuje wykonać kimurę, aby poddać rywala i cały czas trzyma go w parterze. Do końca rundy Bedorf naciska na rywala i pozbawia go sił. Rundę zdecydowanie wygrywa Bedorf.
Druga runda zaczyna się od stójki, w której dość niespodziewanie Grahamowi udaje się trafić. Bedorf sprowadza walkę do parteru i uzyskuje przewagę, dalej męcząc rywala. Grahamowi raz udaje się wstać, a innym razem pojedynek do góry podnosi sędzia. Runda dla Karola Bedorfa.
Początek trzeciego starcia dość niespodziewanie dla Petera Grahama, który wybronił obalenie i zdołała zaatakować Bedorfa ciosami z góry. NIewiele brakowało by Grahamowi udało się zakończyć walęę. Bedorf zdołał jednak przetoczyć go w parterze i przejść do kontrataku zdobywając przewagę. Niestety nie dokumentował jej ciosami markując walkę, a sędzia wykazał się wyjątkową stronniczością nie podnosząc pojedynku, mimo, że Graham wielkrotnie sygnalizował że nic się nie dzieje.
O dziwo po zakończeniu walki więcej sił zdawał się mieć weteran Graham, niż dużo młodszy rywal. Bedorf zwycięża po najsłabszej walce tego wieczoru.
Wynik: Karol Bedorf pokonał Petera Grahama przez decyzję 3-0 (30-27, 30-27, 30-27)
120 kg: Mariusz Pudzianowski (8-3) vs. Rolles Gracie (8-3)
Walka nie trwała długo bowiem Pudzian wyleciał i po chwili prawym sierpem trzepnął ospałego i przestraszonego Brazylijczyka, który zwalił się ciężko na matę i było już po walce.
Wynik: Mariusz Pudzianowski pokonał Rollesa Gracie przez TKO w 1 rundzie
Walka o pas mistrza KSW w wadze średniej
84 kg: Michał Materla (21-4) vs. Tomasz Drwal (21-4-1)
Od początku walki Drwal pokazuje bardzo dokładne uderzenia i doskonały timing. Walczy bardzo swobodnie w stójce. Doskonale chodzi też na nogach i unika ataków Materli. W trzeciej minucie Drwal popełnia błąd, gdy atakuje leżącego Materlę, który wykorzystuje jego złe ustawienie i natychmiast sprowadza go na matę. Po bezproduktywnym parterze, na 45 sek przed końcem rundy, sędzia podnosi pojedynek. Po kolejnym ataku Drwala Materla kontratakuje i sprowadza go do parteru. Runda dla Materli.
Początek drugiej rundy znowu należy do Materli, któremu udaje się trafić kolanem w jednej z akcji i Drwal musi się bronić przed próbą sprowadzenia. W stójce trochę lepiej punktuje Drwal, ale z sekundy na sekundę zaczyna zdradzać objawy zmęczenia. Brakuje mu także wyczucia dystansu. Na minutę przed końcem rundy mimo tego, że zebrał sporo ciosów kolejny raz sprowadza rywala do parteru. Runda dla Materli.
Trzecia runda zaczyna się od gwałtownych wymian. Lekką przewagę zdobywa Drwal, ale Materla kilkukrotnie idzie do obalenia ratując się przed przyjmowaniem uderzeń. Materla sprowadza go do parteru stabilizuje pozycję. Udaje mu się rozciągnąć Drwala w krucyfikcie i uderzać z góry. Po długiej serii uderzeń, na 5 sekund przed końcem, sędzia przerywa męki Drwala. Michał zwycięża przez TKO.
Wynik: Michał Materla pokonał Tomasza Drwala przez TKO w 3 rundzie
