Braulio Estima: nie spodziewalem się, że w MMA akcja toczy się tak szybko! Wywiad!
W wieku 32 lat w końcu udało się zadebiutować w MMA najlepszemu grapplerowi ostatnich kilku lat, Braulio Estimie (1-0). Brazylijczyk poddał Chrisa Hollanda duszeniem trójkątnym rękoma w pierwszej rundzie podczas TFC 24 w Kansas City. W wywiadzie dla Graciemag.com Estima opowiada o swojej przygodzie przed walką, wnioskach wyciągniętych z treningów i z walki oraz daje rady dla zawodników BJJ, chcących walczyć w MMA.
Graciemag.com: Czy ten trójkąt rękoma zapamiętasz do końca życia?
Braulio Estima: Jasne, że zapamiętam. Myślę, że trójkąt rękoma to jedna z moich najgroźniejszych technik. Zawsze kiedy moja ręka oplata szyję, nie ważne czy z dosiadu, półgardy czy z bocznej, to czuję, że koniec walki jest bliski. Zawsze staram się, by łokieć mi się nie wyślizgnął. Używam do tej techniki całego ciała, ale przede wszystkim
muszę działać barkiem na szyję przeciwnika, jak tylko uda mi się
opleść jego szyję i głowę moim ramieniem.
GM: W którym momencie swojej debiutanckiej walki miałeś największą radochę?
BE: To było dla mnie wspaniałe doświadczenie. Podobała mi się każda minuta od treningów do zbijania wagi. Czułem, że wszystko poszło tak dobrze jak mogło pójść. Naprawdę wiele się nauczyłem podczas tej przygody i głównie tego, jak walczyć z samym sobą. Jest kilka
zagadnień w jiu jitsu, w których wystarczy, że spróbujesz raz i jesteś w tym całym sobą. To coś, czego nie można wytłumaczyć.
GM: Czujesz, że popełniłeś jakieś błędy w tej walce?
BE: Tak, największym błędem jaki popełniłem to było przejedzenie się po zrobieniu wagi, już w Kansas City. Zjadłem tak dużo, że musiałem zwymiotować, bo nie dałem rady kopnąć w tarcze. Nie byłem chory, po prostu byłem obżarty do granic możliwości. (śmiech)
GM: A podczas walki?
BE: Myślę, że powinienem wejść do klatki z nastawieniem na wojnę, bo wyszedłem bardzo zrelaksowany, spodziewałem się, że akcja będzie rozwijała się powoli. A tak naprawdę cały czas coś się działo. Nie można pozwolić sobie na chwilę dekoncentracji. Muszę też poprawić
swoją gardę, bo te małe rękawice wcale nie pozwalają bronić się przed
uderzeniami przeciwnika.
