Cain Velasquez po wygranej na UFC 160 – wywiad!
Mający meksykańskie korzenie mistrz UFC w wadze ciężkiej, Cain Velasquez (12-1) w sobotni wieczór zastopował po raz drugi w karierze Antonio Silvę (18-5). Po gali UFC 160 Ariel Helwani porozmawiał z mistrzem i wspólnie podsumowali pojedynek z Brazylijczykiem.
Ariel Helwani: Gratulujemy Ci zwycięstwa. Powiedz nam co sobie pomyślałeś, gdy Antonio Silva zatrzymał kilka pierwszych prób sprowadzeń walki do parteru?
Cain Velasquez: To naprawdę nie było nic znaczącego. Chciałem go sobie ustawić, próbowałem go obalać, jeśli mi nie wychodziło, to zaczynałem boksować, ale potem znów powróciłem do obalania. Cały czas próbuję być nieprzewidywalny w walce.
AH: Myślisz, że to mogło dodać mu trochę pewności siebie?
CV: Nie, nie sądzę. Jego planem na tą walkę było utrzymywać walkę w stójce i korzystać ze swojej dobrej prawej ręki, którą ma naprawdę ciężką. Mój plan na ten pojedynek to był ciągły ruch, nie mogłem pozwolić, by stanąć z nim twarzą w twarz, musiałem używać balansu głowy. Stawiałem na boks, ale gdy nadarzy się okazja, miałem go obalić.
AH: Tym razem obyło się bez krwi w oktagonie, ale ponownie całkowicie zdominowałeś rywala. Czy czułeś potrzebę absolutnej dominacji, aby pokazać, że on nie jest na Twoim poziomie?
CV: Nie, to nie było tak. Po prostu wyszedłem do walki ze swoim planem i starałem się go zrealizować. Nic więcej.
AH: Czy prawa ręka była częścią planu?
CV: Oczywiście. Planem na walkę w stójce było uderzanie dwójkowymi kombinacjami, bo gdybym uderzał kombinacją trzech ciosów, to znalazł bym się z nim twarzą w twarz, a tego nie chcieliśmy.
AH: Co powiesz o przerwaniu walki?
CV: Według mnie zatrzymanie walki było wzorowe. On wcale nie próbował wstawać, ani położyć się na plecy.
AH: Obroniłeś swój pas, co wcześniej Ci się nie udało. Czujesz teraz jakby kamień spadł Ci z serca i przestała na Tobie ciążyć pewna presja?
CV: Nie to nie tak. Po prostu wiedziałem co mam zrobić gdy znajdę się w oktagonie. Wcale nie myślałem o obronie swojego pasa. Po prostu wyszedłem do walki by pokonać BigFoota, a nie obronić pas.
AH: Co powiesz o walce Juniora Dos Santosa z Markiem Huntem?
CV: Junior stoczył naprawdę dobrą walkę. Zdecydowanie pokazał się z jak najlepszej strony.
AH: Teraz czeka kolejna walka z Juniorem?
CV: Sądzę, że tak. Myślę, że UFC ponownie zestawi nas ze sobą.
